Zanim doszło do niezwykle emocjonującego starcia PGE Skry Bełchatów z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, zakończyła się rywalizacja w pierwszym półfinale. W niej po pierwszym meczu wygranym 3:2 (25:20, 23:25, 25:23, 22:25, 15:12) prowadził Jastrzębski Węgiel. Verva Warszawa ORLEN Paliwa w drugim meczu, rozgrywanym w stolicy, miała walczyć o odwrócenie losów półfinału.
Jastrzębski Węgiel pierwszym finalistą PlusLigi!
Aż trzy z czterech rozegranych setów zakończyły się grą na przewagi, ale Verva wygrała tylko pierwszy – 29:27. W kolejnych trzech partiach pomimo ogromnej walki warszawian lepsi byli zawodnicy Jastrzębskiego Węgla. Zespół Andrei Gardiniego wygrał 3:1 (27:29, 29:27, 25:20, 26:24) i awansował do finału PlusLigi.
Sensacja w Bełchatowie! Osłabiona ZAKSA pokonana i o awansie do finału zadecyduje trzeci mecz
Za to w Bełchatowie doszło do sensacji. ZAKSA osłabiona brakiem libero Pawłem Zatorskiego, o którego urazie pleców klub z Kędzierzyna poinformował na kilka godzin przed meczem, przegrała 1:3 (29:31, 25:17, 25:27, 20:25) z PGE Skrą, co oznacza, że o awansie do finału zdecyduje trzecie spotkanie w Kędzierzynie-Koźlu. Bohaterami drużyny Michała Mieszko Gogola byli atakujący Dusan Petković , który zdobył 22 punkty (17 punktów i 50 procent skuteczności w ataku) i środkowy Mateusz Bieniek, który nabił aż 16 punktów.
PGE Skra była pierwszą drużyną w tym sezonie PlusLigi, która urwała ZAKSIE punkty – dokonała tego jeszcze w zeszłym roku, na początku grudnia. Teraz jest czwartym zespołem w Polsce, który z nią wygrał. Wcześniej wygrywały z nią Cuprum Lubin, Aluron CMC Warta Zawiercie i Asseco Resovia.
Trzeci mecz pomiędzy PGE Skrą a ZAKSĄ ma się odbyć w niedzielę 11 kwietnia o godzinie 14:45. Mecze finałowe PlusLigi zostaną rozegrane 14, 18 i ewentualnie 21 kwietnia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS