A A+ A++

ZAKOPANE. W pierwszy dzień świąt turyści ruszyli na Krupówki. Dużo osób zdecydowało się także założyć narty i snowboard.

Hotele, pensjonaty i prywatne kwatery mimo, iż nie wypełniły się do ostatniego miejsca, to w Zakopanem zrobiło się tłoczno. Wiele osób zdecydowało się na spacer Krupówkami dojeżdżając swoim samochodem najbliżej jak się tylko da. To sprawiło, że na drogach wjazdowych do Zakopanego zrobiło się bardzo tłoczno.

Nie tylko dojazd do centrum miasta stwarzał problem, ale także sam spacer. Na chodnikach deptakach pojawiła się cienka warstwa lodu, przez co należało zachować szczególną ostrożność.

Wielu turystów zdecydowało się także spróbować swoich sił na nartach i snowboardzie. Patrząc po technice jazdy oraz ilości upadków można było dojść do wniosku, że zdecydowana większość sprzęt do jazdy po śniegu na nogach miała pierwszy raz.

ms/ zdj. Marcin Szkodziński

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW święta “dwa elementy najdroższe”. Z inflacją “jest jak z temperaturą”. Eksperci o wzroście cen
Następny artykułMłoda kobieta chciała odebrać sobie życie. Uratowało ją małżeństwo z Brzeszcz