A A+ A++

Mieszkankę województwa lubuskiego kilka dni temu zatrzymała śląska straż graniczna. W czasie kontroli na lotnisku okazało się, że w związku z pozytywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa sanepid nałożył na kobietę kwarantannę. Ona jednak 3 dni przed końcem terminu izolacji postanowiła wylecieć do Hurghady w Egipcie. 

W mieście kobieta miała się spotkać się ze swoimi dziećmi, a także znajomym. Oczywiście nigdzie nie poleciała. Musiała za to zapłać 500 złotych mandatu. 

Jej sprawą zajmie się także sanepid. Kobieta będzie odpowiadać również za spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego. Chodziło tu m.in. o bezpieczeństwo załogi samolotu, pasażerów oraz innych osób przebywających wówczas na lotnisku.

Zobacz również:

Kilkuset Polaków na przymusowej kwarantannie w egipskim hotelu

Kilkuset Polaków na przymusowej kwarantannie w egipskim hotelu
Opracowanie:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNikodem – pierwszy gdynianin urodzony w 2021 roku
Następny artykułTo już oficjalnie. Jest chętny na Milika