A A+ A++

Mama pani Anny w nocy ze środy na czwartek zadzwoniła po pogotowie. Jej mąż choruje przewlekle, bardzo cierpiał. – Mama błagała o pomoc, a w odpowiedzi słyszała: “Nic nie rozumiem, proszę mówić po polsku”, po czym połączenie zostało zerwane. Jej zgłoszenie zostało przyjęte dopiero za drugim razem – opowiada pani Anna.

Rodzina pani Anny pochodzi spod Lwowa, ale od 30 lat mieszka w Polsce. – Przez wiele lat mieszkaliśmy w Warszawie i tam nigdy nie spotkaliśmy się z dyskryminacją. Cztery lata temu, podczas pandemii, przeprowadziliśmy się do Przemyśla, skąd pochodzi mój mąż, a tu niechęć do Ukraińców i rasizm spotyka nas bardzo często – mówi pani Anna.

Ostatniej nocy, ok. godz. 2, jej matka zadzwoniła po pogotowie. – Tato choruje, bardzo cierpiał. Skręcał się z bólu, nic nie pomagało. Mama była w panice, zadzwoniła po karetkę. Od operatora, który odebrał połączenie, słyszała: “Nic nie rozumiem, proszę mówić po polsku”. Była roztrzęsiona, drżały jej ręce i wyjaśniała, że przecież mówi po polsku. Błagała o pomoc, ale połączenie zostało zerwane – opowiada pani Anna i wyjaśnia: – Choć jesteśmy z Ukrainy, mama jest rosyjskojęzyczna. Ale po trzydziestu latach mieszkania tutaj dobrze mówi po polsku, ze wschodnim akcentem. Nie sposób rozróżnić, czy to akcent ukraiński, rosyjski czy białoruski. Czasem zdarza się jej jakieś słowo przekręcić, ale można ją zrozumieć. To jakiś absurd, że ktoś mówi, że nie można jej zrozumieć – uważa córka i dodaje: – W nocy, gdy wzywała pogotowie, była bardzo zdenerwowana. Tato choruje, w ostatnim czasie był dwa razy w szpitalu. Po ostatnim pobycie, dzień wcześniej, został odesłany do domu. W nocy bardzo cierpiał, potrzebował pomocy natychmiast.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUkraina: Siedem osób, w tym troje małych dzieci, zginęło w rosyjskim ataku na Charków
Następny artykułJaki laptop kupić? Polecane laptopy do gier, nauki, pracy i multimediów. Poradnik zakupowy na luty i marzec 2024