W każdej klasie jest statystycznie kilkoro dzieci z ADHD. Ale nie mogą liczyć na odpowiednie wsparcie w przedszkolach i szkołach, bo nie należą im się orzeczenia o kształceniu specjalnym, za którym idą dodatkowe pieniądze na pomoc w edukacji.
– Jeśli chodzi o diagnostykę, jest kiepsko. Czas oczekiwania na specjalistów ogromnie wydłużony. Poza tym rodzice nie wiedzą, do kogo się zwrócić: może do psychiatry, może do psychologa, może do neurologa. To najczęstsze pytania w grupach poświęconych ADHD. I najczęstsze odpowiedzi “idź prywatnie” – to relacja Małgorzaty Kocot z inicjatywy Walczymy o zmianę, mamy dwójki dzieci z ADHD.
Dzieci z ADHD. Trudna diagnoza, brak pomocy
Zmiana ma być dla nich – dla dzieci i młodzieży z ADHD. Bo choć ADHD (zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi) to najczęściej występujące zaburzenie neurorozwojowe, to w Polsce jest najniższy poziom diagnozowania (w porównaniu z innymi krajami Europy).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS