A A+ A++

W każdej klasie jest statystycznie kilkoro dzieci z ADHD. Ale nie mogą liczyć na odpowiednie wsparcie w przedszkolach i szkołach, bo nie należą im się orzeczenia o kształceniu specjalnym, za którym idą dodatkowe pieniądze na pomoc w edukacji.

– Jeśli chodzi o diagnostykę, jest kiepsko. Czas oczekiwania na specjalistów ogromnie wydłużony. Poza tym rodzice nie wiedzą, do kogo się zwrócić: może do psychiatry, może do psychologa, może do neurologa. To najczęstsze pytania w grupach poświęconych ADHD. I najczęstsze odpowiedzi “idź prywatnie” – to relacja Małgorzaty Kocot z inicjatywy Walczymy o zmianę, mamy dwójki dzieci z ADHD.

Dzieci z ADHD. Trudna diagnoza, brak pomocy

Zmiana ma być dla nich – dla dzieci i młodzieży z ADHD. Bo choć ADHD (zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi) to najczęściej występujące zaburzenie neurorozwojowe, to w Polsce jest najniższy poziom diagnozowania (w porównaniu z innymi krajami Europy).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDrogowiec Jedlińsk – Błonianka Błonie (zdjęcia)
Następny artykułW stanie nietrzeźwości spowodował kolizję na skrzyżowaniu ul. Staszica z DK10 w Nakle