Utworzony: sobota, 17 grudnia 2016 12:30
Przewidywany ze względu na Brexit kryzys na brytyjskim rynku pracy zaczyna się ujawniać. Poziom zatrudnienia zaczyna spadać, mimo tego, że wskaźniki bezrobocia utrzymują się na rekordowych poziomach. Ekonomiści i statystycy zapowiadają, że te rozbieżności będą się powiększać i będzie trudniej o pracę na Wyspach.
Zobacz także:
Jak informuje SkyNews, liczba miejsc pracy spadła o 6 tysięcy do 31,8 miliona w ciągu trzech miesięcy do końca września. Wskaźnik zatrudnienia zmalał z rekordowo wysokiego 74,5 proc. do 74,4 proc., podał Krajowy Urząd Statystyczny. Część ekspertów twierdzi, że rynek pracy obecnie słabnie, po tym jak pracodawcy początkowo wykorzystali ze spokojem wpływ Brexitu.
Liczba bezrobotnych nadal spada – o 16 tysięcy do 1,62 miliona – podczas gdy poziom bezrobocia utrzymał się na najniższym poziomie od 11 lat. Zanotowano wyższy niż wcześniej oczekiwano wzrost wynagrodzeń, które wykluczając dodatki wzrosły o 2,6 proc.
– Faza wzrostu na rynku pracy wydaje się chylić ku zakończeniu w ostatnich miesiącach. Podczas gdy wskaźnik zatrudnienia utrzymuje się wysoki, jest niższy niż niedawno ustalony rekord. W międzyczasie spadek poziomu bezrobocia w ciągu kwartału został zrównoważony przez wzrost bierności zawodowej – powiedział starszy statystyk David Freeman.
Widoczna niezgodność pomiędzy spadkiem poziomu bezrobocia i jednocześnie poziomu zatrudnienia narasta, gdyż rosnąca liczba osób nieaktywnych zawodowo, czyli również studenci i emeryci, nie zalicza się do danych dotyczących bezrobotnych. Bank of England przewiduje, iż stopa bezrobocia w ciągu dwóch najbliższych lat wzrośnie do 5,6 proc.
Mateusz Karciński / POLEMI.co.uk
Fot.: 1000 Words / Shutterstock
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!
Warto przeczytać…
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS