Od pociągu towarowego jadącego przez Szczecin kolejno odłączały się wagony, blokując przejazdy kolejowe. Utrudnienia dla kierowców trwały przez ponad dwie godziny. – Skład nie przewoził niebezpiecznych materiałów – mówi w rozmowie z polsatnews.pl przedstawiciel PKP Polskich Linii Kolejowych. Jak dodaje, wyjaśnieniem incydentu zajmie się specjalna komisja.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 13. Pociąg towarowy, należący do przewoźnika CTL Logistics, pokonywał odcinek linii kolejowej nr 406 między Szczecinem Skolwin a Policami.
Wówczas od składu zaczęły odłączać się kolejne wagony. “Uciekinierzy” zatrzymali się w obrębie dwóch przejazdów kolejowych w Szczecinie, uniemożliwiając kierowcom ich pokonanie. Dzieli je około kilometra. – W takiej sytuacji wagony automatycznie wyhamowały. Nie było zagrożenia – zapewnił polsatnews.pl Bartosz Pietrzykowski z PKP PLK.
Jak dodał, feralny pociąg nie wiózł niebezpiecznych materiałów, a za ich zabezpieczenie odpowiadał przewoźnik. Utrudnienia w ruchu zakończyły się ponad dwie godziny później. Wówczas pociąg wznowił jazdę w kierunku Polic. – Szczegóły incydentu wyjaśni komisja – dodał Pietrzykowski.
Linia kolejowa nr 406 w całości przebiega na terenie województwa zachodniopomorskiego. Poruszają się nią jedynie składy towarowe, a pociągi pasażerskie wjeżdżają tam jedynie w nagłych wypadkach.
Poza szlakami znajdującymi się w górach, “406” jako jedyna posiada “górski” charakter, ponieważ przecina Wyżynę Szczecińską.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS