Zabytkowa budowla w Beskidach odzyska dawny blask. W Polsce niewiele jest takich obiektów

Wiadukt w Wiśle zostanie odnowiony

Imponująca budowla powstała na początku lat 30. zeszłego wieku, podczas budowy linii kolejowej do Wisły. Pod betonowym siedmioprzęsłowym wiaduktem biegnie droga prowadząca do Wisły Łabajowa oraz przepływa potok Łabajów. Wielu turystów zastanawia się, po co przedwojenni konstruktorzy zdecydowali się na kosztowną budowę tak wielkiego wiaduktu, skoro linia kolejowa kończy się zaledwie kilkaset metrów dalej.

Pierwotne plany były jednak inne. Linia miała być znacznie dłuższa i biec tunelem pod przełęczą Kubalonka do Istebnej, a nawet Zwardonia. Realizację tych planów uniemożliwił wybuch II wojny światowej.

Dzisiaj o przedłużeniu linii nikt niestety nie myśli, za to jest ona gruntownie remontowana w ramach dużej inwestycji kolejowej wartej 460 mln zł, realizowanej przez PKP PLK. Dzięki niej podróżni w krótszym czasie dojadą m.in. właśnie do Wisły Głębce. Oprócz położenia nowych torów i wybudowania nowych przystanków kolejowych wykonawcy gruntownie odnawiają także przedwojenny wiadukt.

Prace już trwają – rusztowania stoją teraz przy jednym z przęseł, powstał także tymczasowy dojazd dla ciężkich maszyn. Dzięki remontowi nie tylko zostanie zabezpieczona niemal stuletnia konstrukcja, ale malowniczy obiekt odzyska także dawny blask. Co ciekawe, odnowiony zostanie także podobny, ale znacznie niższy i krótszy, bo 70-metrowy wiadukt na tej samej linii kolejowej, który znajduje się w Wiśle Dziechcince.

Zakończenie prac planowane jest na koniec 2021 roku.