A A+ A++

Trzy dni temu, na trasie pomiędzy Racławiczkami i Kujawami w gminie Strzeleczki, 24-letniemu mieszkańcowi Gogolina zabrakło benzyny w samochodzie.

Postanowił zaparkować samochód na poboczu i najszybciej, jak to możliwe, z kanistra dolać paliwa. Kierowca nie zrobił tego jednak tego samego dnia.

Na następny dzień rano miejscowy dzielnicowy, realizując zgłoszoną interwencję o porzuconym wraku pojazdu, znalazł właściciela i poinformował mężczyznę o okolicznościach związanych z realizowaną interwencją i ujawnionych zniszczeniach.

Poszkodowany właściciel samochodu, z którego oprócz wybicia i zniszczeniu wszystkich szyb, reflektorów zostało skradzione radio, swoje straty wycenił na 2500 złotych.

W tej sprawie mężczyzna już zgłosił odpowiednie zawiadomienie policjantom z Krapkowic.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWakacyjny Ekspert już w sieci
Następny artykułKierowca autobusu we Wrocławiu celowo wjechał na chodnik i ścieżkę rowerową