A A+ A++

Oświęcimska prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Krakowie wniosek o zarządzenie obserwacji psychiatrycznej Ingebrigta G. i wydanie opinii o stanie jego zdrowia psychicznego. (…) Zapewne w najbliższym czasie wniosek będzie procedowany – powiedział prokurator Mariusz Słomka.

Śledczy podkreślił, że opinia psychiatryczna jest jednym z kluczowych materiałów w tym postępowaniu. Obserwacja psychiatryczna trwa miesiąc.

Martwa kobieta w mieszkaniu

Martwą 26-latkę na początku listopada ubiegłego roku znalazł w mieszkaniu w Oświęcimiu jej ojciec. Na miejscu nie było jej kilkuletniej córki oraz ojca dziewczynki – Ingebrigta G. Policja rozpoczęła pościg za mężczyzną. Za dzieckiem został wydany był Child Alert. Po kilku godzinach Norwega zatrzymali duńscy funkcjonariusze na autostradzie w Kopenhadze. Jechał volkswagenem na oświęcimskich numerach rejestracyjnych. Na tylnym siedzeniu była 5-letnia Mia.

Wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że 26-latka z Oświęcimia zmarła w wyniku ran i wykrwawienia.

Ekstradycja i zarzuty wobec Norwega

21 grudnia sąd rejonowy w Kopenhadze zgodził się na ekstradycję do Polski Norwega. Stało się to 29 grudnia. 3 stycznia bieżącego roku w prokuraturze w Oświęcimiu mężczyzna usłyszał zarzuty: zabójstwa oraz uprowadzenia małoletniej dziewczynki. Norwegowi grodzi kara do dożywocia włącznie.

Śledczy poinformowali, że podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia, ale nie ujawnili okoliczności, w jakich doszło do przestępstwa. Nie podali też, czy mężczyzna się przyznał.

Ingebrigt G. przebywa w tymczasowym areszcie.

Tymczasowe prawo do opieki na dzieckiem otrzymał decyzją oświęcimskiego sądu dziadek Mii.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻyła zabetonował. “Wyrządza krzywdę skokom ten, kto mówi o loterii”. Rywale dyskutują, my pokazujemy dane
Następny artykuł17 podejść do egzaminu na prawo jazdy. Zdobył dokument i szybko stracił