A A+ A++

45-letni Emilian K., który roku w jednym z ogródków działkowych w Rudnej zakatował na śmierć swą partnerkę, został skazany przez Sąd Okręgowy w Legnicy na 25 lat więzienia. Mężczyzna wcześniej odsiadywał już wyrok za zabójstwo, dlatego oskarżenie domagało się dożywocia. Niewykluczone, że w tym zakresie prokuratura wniesie apelacje.

Emilian K. i jego ofiara pomieszkiwali wspólnie na działkach w Rudnej. Razem też spożywali alkohol. Zwłoki kobiety z urazem głowy i licznymi obrażeniami na całym ciele zostały odnalezione w altanie 3 października 2022 roku. Prokurator Rejonowy w Lubinie oskarżył Emiliana K. o dokonanie zabójstwa z zamiarem ewentualnym, tzn. sytuację, w której zadając ciosy sprawca godził się na ewentualną śmierć ofiary.

Mężczyzna zadawał swej partnerce uderzenia po całym ciele, dusił ją za szyję i ciskał po altanie, powodując kilkadziesiąt obrażeń. Ich skutkiem był powolny zgon w wyniku urazu mózgu oraz wykrwawienia.

Prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy,  podkreśla, że sprawca działał w warunkach recydywy. Był wcześniej prawomocnie skazany na karę 15 lat pozbawienia wolności za zabójstwo.

– Wyrokiem z dnia 3 października 2023 roku Sąd Okręgowy w Legnicy uznał Emiliana K. za winnego popełnienia zarzucanego mu przez prokuratora zabójstwa, za które wymierzył temu oskarżonemu karę 25 lat pozbawienia wolności z możliwością warunkowego przedterminowego zwolnienia po odbyciu 20 lat kary. Wyrok nie jest prawomocny – informuje Lidia Tkaczyszyn. – Po uzyskaniu pisemnego uzasadnienia wyroku prokurator podejmie decyzję w przedmiocie wywiedzenia apelacji od kary.

FOT. PIXABAY.COM

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent Piekar Śląskich Sława Umińska-Duraj mówi o sprawach ważnych nie tylko dla piekarzan.
Następny artykułCBA znów w urzędzie miasta w Ostrowcu. “Mówili pracownikom: To jeszcze czas, żeby zrobić rachunek sumienia”