W 1988 r. Charles Cullen dokonał pierwszego zabójstwo. Ofiarą był pacjent szpitala, w którym pracował. Cullen za każdym razem stosował tę samą metodę – podawał śmiertelną dawkę leku, który “nie przyciągał uwagi” personelu szpitala. Zamiast silnych leków przeciwbólowych czy środków anestezjologicznych, które mogłyby wzbudzać podejrzenie o umyślne spowodowanie śmierci, Cullen sięgał po insulinę lub digoksynę, stosowaną np. przy niewydolności serca.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS