Piaszczysta łacha pojawiła się przy przekopie Mierzei Wiślanej. Zdaniem przeciwników inwestycji zablokuje jednostki, które będą chciały wpłynąć do kanału. – To nic nadzwyczajnego – uspokaja Urząd Morski. Ale pogłębiarka, która powstaje z myślą o utrzymaniu kanału, będzie gotowa na przełomie 2023 i 2024 r.
Piaszczysta łacha tworzy się przy falochronie zachodnim. Jest już na tyle duża, że widać ją z lotu ptaka. To oczywiście rezultat przekopu Mierzei Wiślanej – betonowa opaska w tym miejscu blokuje rumowisko, czyli materiał, który morze zazwyczaj przemieszcza z zachodu na wschód.
Aktywiści z Obozu dla Mierzei Wiślanej, którzy sprzeciwiają się przedsięwzięciu, przekonują, że zalegający piach najpewniej zablokuje jednostki wpływające przez kanał do Zalewu Wiślanego.
– Mówiliśmy o tym od początku, powołując się na opinie ekspertów, mieszkańców Mierzei Wiślanej, rybaków, żeglarzy i marynarzy. Jeszcze nie skończyła się budowa, a już tworzy się mielizna przy wejściu na przekop. Pogłębiarki będą musiały pracować cały czas zarówno od strony morza, jak i od strony Zalewu Wiślanego – komentują ekolodzy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS