Za co lubimy Walentynki? – sonda Extra

Dla wielu osób Dzień Zakochanych to w praktyce jeden z nielicznych momentów, aby zdobyć się na odrobinę romantyzmu.  Wszystkie zakochane serduszka mogą w ten dzień obdarować ukochane osoby walentynkowymi prezentami, bukietem kwiatów czy romantyczną kolacją. Walentynki podobnie jak inne święta zaczerpnięte z zagranicy podzieliły nasze społeczeństwo na zwolenników jak i ruch antywalentynkowy.

 Za co tak naprawdę lubimy Walentynki? Postanowiliśmy  o to spytać  uczniów płońskich szkół średnich.

Izabela Mauer (klasa II A, I Liceum Ogólnokształcące, ul. Płocka) –  Walentynki to, moim zdaniem, nie tylko dzień dla par. jest to święto, w którym celebrujemy każdy rodzaj miłości: przyjacielskiej, partnerskiej czy też rodzinnej. Nawet, jeśli ktoś nie ma swojej „drugiej połówki”, otrzymuje w tym dniu odrobinę ciepła i kilka miłych słów. Walentynki pokazują ogromną rolę w życiu człowieka. Przypominają, abyśmy powiedzieli najbliższym „kocham”, a przecież często o tym zapominamy przez resztę roku.

Maria Giżyńska ( klasa I B, Liceum Ogólnokształcące, ul. Płocka) – Zdania na temat święta, jakim są Walentynki, są dosyć podzielone. Wiele osób twierdzi, że jest to „święto sztucznej miłości”,  bo przecież miłość, przyjaźń czy sympatię do drugiej osoby powinno się okazywać każdego dnia, nie tylko 14 lutego. Prawda, kochać powinno się cały czas i nie potrzeba powodów, aby to okazać, jednak tak samo można powiedzieć, że przecież możemy dawać sobie prezenty całym rokiem, nie tylko w Boże Narodzenie, albo życzyć „wszystkiego najlepszego” – nie tylko w urodziny. Gdy dla większości jest to po prostu dzień jak co dzień, dla innych to właśnie okazja do wyznania swoich uczuć, kiedy boimy się stanąć twarzą w twarz ze swoim obiektem westchnień albo chcemy sprawić przyjemność swoim bliskim. Takie jest też moje zdanie – myślę, że Walentynki to wyjątkowe święto, które powinniśmy spędzać w gronie osób, które kochamy. Warto zatrzymać się na chwilę i uszczęśliwić te osoby – nie tylko drugie połówki, lecz także naszą rodzinę i przyjaciół.

Magdalena Dobrowolska ( klasa IIC, Liceum Ogólnokształcące, ul. Płocka) – Uważam, że Walentynki to doskonała okazja, by zatrzymać się w codziennym biegu i poświęcić więcej czasu ukochanej osobie. W ciągłej rutynie bardzo często zapominamy o pielęgnowaniu i okazywaniu swych uczuć. Symboliczne walentynkowe gesty mają ogromną moc. Dlatego sądzę, że powinniśmy każdego roku pozwalać sobie na chwilę zatrzymania i drobnych refleksji czy też większego wyrażania tego co czujemy.

Weronika Kucharska ( klasa IIH, Zespół Szkół nr 2) – Walentynki, to ważny dzień dla wielu z nas. Ten czas serduszek, czerwieni i wyznawania sobie uczuć dla jednych jest wyjątkowy, dla innych może nieść ze sobą przykre wspomnienia związane ze złamanym sercem. Uważam, że wszystko jest dla ludzi i sama idea tego święta jest ciekawa, jednak należy obchodzić je z umiarem i rozsądkiem. Tak naprawdę to taki dzień jak każdy inny. Nie powinniśmy okazywać sobie miłości tylko „od święta”. Oczywiście może to być pretekst do wyznania komuś swych uczuć, ale dlaczego inna data ma być gorsza? Szanujmy się, kochajmy się i pokazujmy to sobie codziennie. To bardzo ważne.

Alicja Dzięgielewska i Mikołaj Kretkiewicz (klasa IIIB, Zespół Szkół nr 2) –  Walentynki obchodzimy wspólnie od kilku lat. Bardzo lubimy to święto, gdyż możemy spędzić cały dzień razem. Mikołaj zawsze robi mi jakąś niespodziankę i np. zabiera na romantyczną kolację i spacer. Lubimy Walentynki bo jest to niepowtarzalne święto w roku, kiedy miłość wisi w powietrzu.

Julia Unierzyska (klasa IIIB, Zespół Szkół nr 2) –  Walentynki są super świętem, które zazwyczaj spędzam w gronie przyjaciół. Jest to dobra okazja do zakupów, bo w większości sklepów są ciekawe promocje przygotowane na ten dzień. Po zakupach zawsze zjadamy coś na mieście i nie liczymy kalorii.”

Agata Bartołowicz (klasa IIIB, Zespół Szkół nr 2) – Lubię Walentynki za atmosferę, która panuje tego dnia. Pamiętam jak w szkole podstawowej robiliśmy pocztę walentynkową, która była dla nas niezwykłą frajdą. Dziś ten dzień najbardziej lubię spędzać w domu w towarzystwie bliskich mi osób, z którymi zawsze super się bawimy.

Szymon Konwerski  (klasa  II technikum, Zespół Szkół nr 1)  – Walentynki od wielu lat dla mnie były przereklamowanym świętem, dlaczego? Sądziłem tak, ponieważ cała aura tego święta, zniechęcała mnie : wszędzie kolor czerwony, serca, w oknach. Obecnie inaczej patrzę na nadchodzący dzień. Z nadchodzącym świętem zakochanych nadeszła również moja gwiazdka nadziei, rzecz którą w głębi serca wierzę, że te walentynki będą tak samo wyjątkowe, jak Moja Walentynka.

Kamila Omylińska (klasa II technikum, Zespół Szkół nr 1) –  Walentynki to dzień okazywania uczuć i moment, kiedy młodzie ofiarowują sobie podarunki. Kolor czerwony, zaśnieżony park i kwiatek od Niego, to moje skojarzenia. Pomimo tego, że dorośli krytykują nas za kultywowanie obcej tradycji, dla mnie jest to najromantyczniejszy dzień w roku.

WYPOWIEDZI  ZEBRAŁA  KATARZYNA  RÓLKA

Zgłoś naruszenie/Błąd