Czy młodzi ludzie chcą studiować? Na to pytanie staraliśmy się odpowiedzieć z prof. Marią Mrówczyńską. Wiceministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego przyznała, że nie tyle chodzi o chęci, bo młodzi ludzie stawiają na edukację, ale o niż demograficzny bo w kolejnych latach tendencja spadkowa będzie postępować. Polski system musi także dostosować się do dynamicznie zmieniającej się sytuacji gospodarczej.
W ostatnim trzydziestoleciu w Polsce wskaźnik skolaryzacji na poziomie wyższym wzrósł kilkukrotnie, co było związane m.in. ze wzrostem aspiracji edukacyjnych młodych Polaków. W latach 90-tych był to poziom od kilku do kilkunastu procent obecnie to 23%, a prognozuje się, że w najbliższych latach przekroczy granicę 30%. To cieszy jednak wskaźniki demograficzne są nieubłagane. Mówi prof. Maria Mrówczyńska.
Ten problem demograficzny będzie nas dotykał i on się zbliża do nas dużymi krokami. W okolicach kilku, kilkunastu lat będzie widoczny ten problem w szkołach i na uczelniach. Uczniów po prostu będzie coraz mniej
Dynamiczny rozwój technologiczny niesie ze sobą mnóstwo zmian w szkolnictwie. Dlatego te modyfikacje są nieuniknione. Zarówno sposoby i programy nauczania czeka rewolucja bo pracować też będziemy inaczej.
Za 20 lat 60% zawodów, które będą wykonywane będą zupełnie nowymi zawodami. Trzeba będzie dostosować ofertę kształcenia na poziomie średnim i wyższym. To wyzwanie uczelnie znają i dostosowują się do wynikających zmian
Dużo więcej ciekawostek dotyczących polskiego szkolnictwa wyższego znajdziecie w Rozmowie na 96FM, której gościem była ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Zobacz więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS