A A+ A++

W sobotę 21 sierpnia w cyklu wakacyjnych spacerów z „Wyborczą” odbywających się w sierpniowe soboty grupa naszych czytelników odwiedziła Otwock. Ich liczba była – ze względu na pandemię – ograniczona. A szkoda, bo chętnych było, jak i w poprzednie soboty, mnóstwo. 

Tym razem gospodarzem spaceru był Tomasz Urzykowski, dziennikarz “Stołecznej”,  miłośnik Warszawy i jej okolic, znawca ich historii. Nie tylko towarzyszył czytelnikom, ale oprowadzał ich i dzielił się swoją wiedzą. Spacer rozpoczął się na stacji kolejowej w Otwocku, którego efektowny budynek dworca powstał 121 lat temu według projektu Jana Fijałkowskiego. Następnie nasza grupa przeszła przez handlowo-rzemieślniczą część miasta. Tu przed wojną mieściły się sklepy i warsztaty. Dziś jest to również strefa, gdzie kwitną usługi, jednak przed wojną ten rejon Otwocka był zdominowany przez osoby pochodzenia żydowskiego. W 20-tysięcznym mieście była ich większość – bo 14 tys. Spacerowicze oglądali m.in. zachowaną starą halę kupiecką oraz dom, w którym urodził się i wychowywał żydowski poeta Symcha Symchowicz (1921-2017), który na emigracji napisał wspomnienia o Otwocku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSHL-ki, zabytkowe pojazdy. Tradycyjny zlot pamięci Ryszarda Mikurdy
Następny artykułPochettino zdradził kiedy Messi zadebiutuje w PSG. “To były bardzo dobre dni”