Z kładki w ogrodzenie z siatki
Kilka dni temu na redakcyjny ALERT przyszła niecodzienna wiadomość od Czytelniczki (imię i nazwisko znane redakcji). Wskazuje na absurd, do którego doszło w Chwałowicach.
Nie jestem pewna, czy ktoś z mieszkańców już się z Państwem kontaktował, przypuszczam, że tak – w Chwałowicach mamy ciąg dalszy strajku przy kopalni, z tą różnicą, że teraz poszkodowani zostali mieszkańcy domów prywatnych za kopalnią, czyli tzw. Królewioka. Zablokowany został most/kładka dla pieszych. Teren został odgrodzony i podpisany jako prywatny – pisze na wstępie.
Zobacz także
Dodaje, że w tym momencie jedynym wyjściem dla pieszych jest poruszanie się w następujący sposób:
a) lawirując między blokadami – z tym haczykiem, że jest to na „własne ryzyko”, w przypadku, gdyby komuś coś się stało – w końcu teren jest nagle prywatny
b) poruszając się wzdłuż głównej drogi, pozbawionej chodnika, obstawionej z każdej strony samochodami ciężarowymi i dostawczymi. Widoczność na pieszego – zerowa.
c) „zaopatrując się w miotłę, latający dywan, czy tam inne proszki Fiuu”
UM w Rybniku umywa ręce – a żeby było zabawniej, Wydział Mienia twierdzi, że przejście jest bezpieczne. Może tam lubią takie kaskaderskie zabawy, nie wiem. Rok/dwa lata temu (nie jestem pewna daty) po interwencji mieszkanki „Królewioka” na spotkaniu rady dzielnicy z przedstawicielem kopalni, kopalnia zobligowała się do zorganizowania tam bezpiecznego przejścia – dodaje kobieta.
Czytelniczka zaznacza, że przejście było wcześniej wielokrotnie blokowane przez strajkujących – kierowców kopalni.
Blokują zresztą dalej np. dostęp ludzi do pobliskich działek. Zawsze byli przy tym chamscy i bezczelni, i wiecznie zdziwieni, że trzeba się odsunąć, by ktoś mógł przejść. Pielęgniarka po trzech dyżurach potrafi być sympatyczniejsza niż niejeden taki męczennik – pisze zażenowana.
Na ten moment mieszkańcy Królewioka mają utrudniony dostęp do centrum Chwałowic.
Co tu więcej pisać – gdyby kręcili o tym dokument, byłby hitem Netflixa. Ja nie wiem, czy tam ktoś zasnął, czy się w coś bawią – każdy ma swoje fetysze. Ale będę wdzięczna za zainteresowanie się sprawą – kończy.
Postawili płot dla bezpieczeństwa
Skąd pomysł ogrodzenia przejścia dla pieszych? Z tym pytaniem kierujemy się do Polskiej Grupy Górniczej. Tomasz Głogowski, rzecznik tej spółki potwierdza:
W dniu 12.04.2023r. wykonano ogrodzenie tymczasowe działki o numerze 988/33 (wydzierżawiona przez PGG od miasta – red) w rejonie wjazdu w obszarze bramy południowej zakładu, w celu umożliwienia bezpiecznego korzystania z przejścia kładką nad torami kolejowymi oraz dostępem do drogi na ulicy Zwycięstwa w obszarze bramy południowej przy kopalni KWK ROW Ruch Chwałowice, co też umożliwiło postawienie szlabanu ograniczającego niekontrolowany wjazd pojazdów na przejście dla pieszych – mówi.
Chodzi o protesty kierowców pod punktem załadunku węgla przy ul. Zwycięstwa, o czym pisaliśmy w artykule »Protest kierowców przed kopalnią Chwałowice. Urzędnik zaczął ich wyganiać, choć wcześniej dał „milczącą” zgodę (wideo)« Zaczęły się one od 4 kwietnia, trwają i mają potrwać co najmniej do 21 kwietnia (to ostatnia data znajdująca się w wykazie zgromadzeń w miejskim BIP).
Tomasz Głogowski zaznacza, że wszystkie ustalenia zostały skonsultowane z przedstawicielami Rady Dzielnicy Chwałowice (Jędrzejem Koniecznym i Andrzejem Wojaczkiem) oraz Policją w Rybniku „w celu zapewnienia bezpiecznego przejścia osób postronnych podczas odbywających się demonstracji i blokowań wjazdu i wyjazdu z kopalni samochodów przez teren wydzierżawionej działki nr 988/33”.
Demonstracje zagrażają w istotny sposób bezpieczeństwu osób przechodzących przez wyznaczone przejście dla pieszych (pasy). Z uwagi na powyższe ustalono z przedstawicielami Rady Dzielnicy Chwałowice i Policją alternatywne przejście wokół ogrodzenia, które jest monitorowane i kontrolowane przez służby KOK – dodaje.
Radny chce przedłużenia kładki nad południową bramą kopalni
Protestom kierowców od samego początku przygląda się radny Andrzej Wojaczek. Zaznacza, że ogrodzenie jest wtedy stawiane, kiedy ma rozpocząć się demonstracja.
Byłem tam niedawno, przejście było otwarte. Dopiero przed godziną 10.00, kiedy miał rozpocząć się protest, to zagrodzono przejście. Dla bezpieczeństwa ludzi zostało niestety zrobione to, co moim zdaniem powinno być. Nie jestem przeciwny protestom, ale dziwi mnie to, że protestujący robią w Chwałowicach zamęt. Kopalnia musi fedrować, musi sprzedawać węgiel – zaznacza Andrzej Wojaczek.
Zdaniem radnego, istniejąca kładka powinna zostać przedłużona nad bramą południową kopalni, by mieszkańcy mogli swobodnie przemieszczać się od chodnika do chodnika.
Temat pojawił się jeszcze za śp. wiceprezydenta Jerzego Frelicha. Od lat jestem orędownikiem tego pomysłu, podobnie jak dokończenia chodnika od bramy południowej kopalni aż do pierwszego familoka. Cały czas jednak słyszę, że nie ma środków – słyszymy.
Jesteście również za budową kładki w tym miejscu?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS