Magdalena Fręch (48. WTA) po przegranej w finale turnieju w Pradze nie miała najłatwiejszego czasu. Najpierw odpadła w I rundzie igrzysk olimpijskich, a następnie tylko dwa mecze wystarczyły jej do pożegnania się z rywalizacją w Toronto. Do turnieju WTA 1000 w Cincinnati potrzebowała przejść kwalifikacje i pokonała w nich Hailey Baptiste (105. WTA) oraz Jessicę Bouzas Maneiro (91. WTA).
Magdalena Fręch wygrywa w Cincinnati. Czeka ją mecz ze złotą medalistką IO w Paryżu
W pierwszej rundzie turnieju w USA Polka trafiła na wyżej notowaną Marie Bouzkovą (38. WTA) i to rywalka była faworytką starcia. Czeszka potwierdziła to w pierwszym secie, w którym najpierw przełamała Polkę na 3:1, a po przełamaniu powrotnym Fręch powtórzyła to na 5:3, by wygrać partię 6:3 i prowadzić w całym spotkaniu.
Na szczęście reprezentantka Polski podniosła się w drugim secie, chociaż znów to ona dała pierwsza się przełamać. Tym razem jednak od razu wyrównała stan partii, a w kluczowym momencie sama wygrała podanie przeciwniczki na 5:4 i to do zera. Dzięki temu zamknęła seta na 6:4, a w meczu było już 1-1. W trzeciej odsłonie było jeszcze lepiej.
Tym razem przełamanie Fręch na 2:0 okazało się kluczowe, bo chwilę później było już 3:0 i decydujący set był pod kontrolą Polki. Bouzkova nie nawiązała już walki, bo łatwo przegrywała podania Fręch i nie zdołała odwrócić stanu partii. Finalnie Fręch wygrała ją 6:3, a w całym spotkaniu 2-1 po dwóch godzinach i 16 minutach.
Awans do II rundy z pewnością cieszy 26-latkę z Łodzi, ale w niej czeka ją niezwykle trudne zadanie. Rywalką będzie złota medalistka olimpijska z Paryża – Qinwen Zheng (7. WTA). Dla Chinki, która z racji rozstawienia nie grała w I rundzie, będzie to pierwsze spotkanie po zdobyciu medalu. Start meczu zaplanowano na piątek 16 sierpnia o 1:00 czas polskiego.
Marie Bouzkova – Magdalena Fręch 6:3, 4:6, 3:6.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS