Zdjęcie, które udostępniła nam Barbara Suchodolska jest unikatowe i niezwykle interesujące, gdyż wykonane zostało w 1925 r. i znajdujemy na nim pracowników żnińskiego wydawnictwa wówczas należącego do Leona Krzyckiego. Na zdjęciu jest m.in. 16-letni wówczas Alfred Krzycki, który za kilka lat miał stworzyć prawdziwe imperium wydawnicze z tej rodzinnej firmy. Na fotografii jest też Wanda Pawlicka, mama Barbary Suchodolskiej z Rogowa, dzięki której możemy opublikować to zdjęcie.
Odwiedziła nas Barbara Suchodolska z Rogowa. Miała dla nas ciekawą historię z przeszłości, okraszoną unikatową fotografią z 1925 r. Na tym oprawionym w ramce zdjęciu znajduje się grupa pracowników wydawnictwa Krzyckich w Żninie, a wśród nich jest wówczas 18-letnia Władysława Pawlicka. Wtedy, jako panna mieszkała z mamą i rodzeństwem w kamienicy na rynku, w której obecnie mieści się Komenda Powiatowa Policji w Żninie. Sto lat temu pani Władysława podjęła pracę w zakładach Krzyckich. Jej córka, czyli Barbara Suchodolska wie z rozmów z mamą tyle, że pani Władysława pracowała tam jako biuralistka. Czym konkretnie się zajmowała, tego nie wiemy.
W drugiej połowie lat trzydziestych już w żnińskim wydawnictwie Władysława Pawlicka nie pracowała. W czasie okupacji pracowała natomiast w sklepie masarskim przy ul. Kościelnej w Rogowie. Przed II wojną światową sklep należał do państwa Wojczyńskich. Sklep istnieje do dzisiaj i nadal należy do potomków rodziny Wojczyńskich.
W tym sklepie Władysława Pawlicka zapoznała się się z Marianem Bernardem (1916-1990). Był on rzeźnikiem i pracował w zakładzie masarskim przy sklepie. Zostali narzeczonymi, a pobrali się w 1945 r. w Żninie. Do śmierci mieszkali w Rogowie. Ona zmarła w 1986 r., on natomiast cztery lata później. Są pochowani we wspólnym grobie na rogowskim cmentarzu.
Karol Gapiński
Wydawnictwo Wulkan przygotowuje książkę z serii Wybitni Ludzie Pałuk, w którym trzy rozdziały poświęcone są biografii Anny i Alfreda Krzyckich oraz ich dokonaniom. Tego zdjęcia już nie zdążyliśmy włączyć do edycji, lecz w opracowaniu jest nieco późniejsze grupowe zdjęcie. Książka ma się ukazać w listopadzie 2024 roku. (dk)
Gdy jednorazowy nakład żnińskich gazet wynosił 553 tysiące egzemplarzy
Przyjaciółka także nasza – recenzja książki Katarzyny Wodniak “Moja Przyjaciółka – przebój prasowy…”
Wierna czytelniczka Mojej Przyjaciółki
Najlepsi detektywi świata w pogoni za wampirem z Düsseldorfu – czyli o czym pisał “Pałuczanin” (1)
Moja Przyjaciółka – przebój prasowy Żnińskich Zakładów Wydawniczych – książka Katarzyny Wodniak
Żninianie na szpaltach reklamowych “Pałuczanina”
Cios w prasowe imperium u szczytu potęgi
Cios w prasowe imperium u szczytu potęgi
Koncern prasowy
Zniszczony dorobek dwóch pokoleń
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS