A A+ A++

Lech Poznań rozczarował w niedawno zakończonym sezonie. Z europejskich pucharów odpadł po kompromitującej porażce ze Spartakiem Trnava (3:4 w dwumeczu), a z Pucharu Polski w ćwierćfinale. W ekstraklasie zajął dopiero piąte miejsce, przez co w przyszłym roku będzie rywalizował wyłącznie w rozgrywkach krajowych. W klubie próbowano ratować sytuację, lecz nie przyniosło to zamierzonego efektu.

Zobacz wideo Ale akcja! Tak Michał Probierz ogłosił powołania na Euro 2024

Lech Poznań chciał zwolnić Mariusza Rumaka w trakcie sezonu. Oto kto miał go zastąpić

Na początku przerwy zimowej posadę stracił John van den Brom. W jego miejsce zatrudniono Mariusza Rumaka, który ostatnio pracował w akademii Lecha, a wcześniej bez sukcesów prowadził reprezentację Polski U-19 oraz kilka polskich klubów. 46-letni szkoleniowiec nie zdołał poprawić gry zespołu, a wręcz zaliczył kilka kompromitujących wpadek.

Po kwietniowym meczu z Puszczą Niepołomice (1:2) władze Lecha poważnie rozważały zwolnienie Rumaka. Piotr Rutkowski, prezes i właściciel klubu, zdradził, kto miał wtedy zostać trenerem. – Byliśmy przekonani, że po meczu z Puszczą Niepołomice zespół  przejmie Maciej Skorża. Ale Maciej z różnych powodów się rozmyślił. Dziś wiemy, że niezależnie od tej decyzji po tym meczu i tak powinniśmy byli rozstać się z Mariuszem Rumakiem – powiedział, cytowany na Twitterze przez dziennikarza Sebastiana Staszewskiego.

Lech chciał skorzystać ze sprawdzonego rozwiązania, w końcu to Skorża doprowadził go do zdobycia dwóch ostatnich mistrzostw Polski (2014/15 i 2021/22). Pytanie, na ile taki powrót był realny, skoro trener kilka miesięcy wcześniej zakończył pracę w Urawie Red Diamonds, motywując to potrzebą odpoczynku. A poza tym bardziej miały go interesować propozycje z zagranicy niż z Polski.

Piotr Rutkowski mówi, jak było z Mariuszem Rumakiem. “Miał prawo weta”

Ostatecznie Rumak utrzymał stanowisko do końca sezonu, czyli tak jak wcześniej zakładano. Rutkowski przyznał, że była to jego koncepcja, która nie spotkała się ze sprzeciwem. – Zatrudnienie Mariusza Rumaka to był mój pomysł. Skonsultowałem się ze wszystkimi bliskimi współpracownikami i nikt nie powiedział zdecydowanie “nie”. Również Tomasz Rząsa zaakceptował takie rozwiązanie, chociaż miał prawo weta – oznajmił.

Nowym trenerem Lecha Poznań zostanie Duńczyk Niels Frederiksen, który w przeszłości prowadził Broendby, młodzieżowe reprezentacje Danii, Esbjerg fB i Lyngby BK.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZUS wypłaca 800 plus na nowy okres świadczeniowy
Następny artykułZapłacili za bilety 300 dol. Z obrzydzeniem wychodzili z sali