A A+ A++

Dzięki Pani Bożenie działającej na tym terenie informacja o suni trafiła do nas. Długo nie czekaliśmy, wyruszyliśmy niemal natychmiast. Trasa prawie 300 kilometrów w jedną stronę, ale liczył się czas. Miasto nie ma warunków do przetrzymywania chorych,starych zwierząt. Lekarz weterynarii zgłosił znęcanie się na policję. Zanim dotarliśmy na miejsce policyjni technicy już wykonali(…)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzuniewicz osieroci krotoszyńską kulturę. Wkrótce poszukiwania następcy
Następny artykułZnaleziony rower