Środek placu przed dworcem kolejowym został wygrodzony, a za ogrodzeniem trwa rozbiórka fontanny. Zrujnowana, nie działała od kilku lat i była wątpliwą wizytówką Częstochowy. Miasto długo rozważało, co z nią zrobić, ale ostatecznie zapadła decyzja, że najlepszym rozwiązaniem będzie demontaż.
Fontanna na placu Rady Europy poza zdrojem była też zegarem słonecznym. W ostatnich latach korespondowało to z muralem “Strażnik czasu”, który powstał na ścianie kamienicy należącej do Stefana Rybickiego, znanego w mieście zegarmistrza. Dzieło Tomasza Sętowskiego, cenionego na całym świecie częstochowskiego plastyka, od 2018 r. jest jedną z wizytówek Częstochowy.
Niestety, nie można było tego powiedzieć o fontannie. Nie działała od bardzo dawna. Poza tym że nie tryskała z niej woda, to po prostu się rozpadała. Przechodząc przez plac, nie dało się nie zauważyć odpadających płytek. – Jej wygląd szpecił krajobraz – przyznaje naczelnik z Centrum Usług Komunalnych Łukasz Kot.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS