Z niedośpiałkiem na łonie natury

Ośrodek Sportu i Rekreacji w Sycowie opublikował zdjęcia znad stradomskiego zalewu wraz z komentarzem:

“Dla miłośników wypoczynku na łonie natury – magiczne ogrody Stradomi.

Okres przed otwarciem kąpieliska jest szczególnie atrakcyjny dla osób z miasta, poszukujących spokoju i ukojenia w kontakcie z naturą. Dużo miejsca na namioty i kampery na polu biwakowym. Kto przyjechał tu na długi weekend – wygrał los na loterii. W Stradomi piękne widoki, kwitnące rośliny i zioła, i ten śpiew ptaków…

Właśnie kwitnie niedośpiałek. To nasz polny aster. Ta roślina to niechciany „prezent” Europy, zawleczony do Ameryki Północnej, Australii i Nowej Zelandii. Jest trująca – w dużych ilościach może być groźna. Stosowana w medycynie ludowej na lepsze trawienie, na odtruwanie organizmu i na dobry wygląd skóry. W średniowiecznej Anglii medycy stosowali ją na lepsze oddychanie dla astmatyków. Swoją drogą to ciekawe, dlaczego nazwano ją niedośpiałkiem. Bo dlaczego jego dzisiejsza nazwa to jastrzębiec kosmaczek, to chyba wiadomo?”.

Zgłoś naruszenie/Błąd