Wojenne losy jednego z obrońców przemyskiej Twierdzy nadporucznika Jana Vita stanowią cenne źródło informacji o sytuacji w Przemyślu w czasie pierwszego i drugiego oblężenia rosyjskiego. Dla przemyślan były natomiast inspiracją do wyznakowania szlaku turystycznego wiodącego śladem jego patroli. Nowy przebieg nieco zapomnianej już trasy wytyczono 2 lata temu, w latach kolejnych wieńcząc dzieło. Inauguracyjny rajd odbył się 28 września.
Przeżycia z pobytu w Twierdzy Przemyśl podczas I wojny światowej walczącego w armii C.K. nadporucznika Jana Vita zebrane zostały w pamiętniku, jaki czeski turysta Ladislav Hofbauer, inżynier z Pragi, otrzymał od swojej ciotki – córki Jana Vita. Wspomniany opowiedział tę historię przewodnikowi Jerzemu Huzarowi w 1988 roku w czasie zwiedzania fortu XV Borek oraz I Salis Soglio. Tak narodził się pomysł przetłumaczenia wspomnień Jana Vita na język polski. Przełożeniem z języka czeskiego zajęli się Ladislav Hofbauer i Jerzy Huzar. Przetłumaczone „Wspomnienia z mojego pobytu w Przemyślu podczas rosyjskiego oblężenia 1914 – 1915” Jana Vita ukazały się w 1995 roku. I właśnie wtedy zrodził się pomysł wyznakowania szlaku śladem patroli nadporucznika Vita. W roku 1995 podjęli się tego wyzwania przemyski przewodnik PTTK Piotr Michalski wraz ze znakarzem PTTK Stanisławem Cichońskim.
[middle1]
– Wyznakowali trasę jako ścieżkę spacerową od Ujkowic, przez stary cmentarz w Bełwinie, do połączenia ze szlakiem zielonym w rejonie wzgórza Karczmarowa. Jednak nieodnawiany i rzadko uczęszczany szlak został zapomniany – mówi znakarz szlaków górskich z przemyskiego oddziału PTTK Zbigniew Bilo, który razem z Krystyną Pomykacz był inicjatorem wytyczenia i wyznakowania w terenie w listopadzie 2022 roku nowego przebiegu trasy, uwzględniającego odtworzony w pobliżu Woli Maćkowskiej cmentarz z I wojny światowej. Wymagało to oczywiście uzgodnień z Nadleśnictwem Krasiczyn i Urzędem Gminy w Przemyślu.
17 kilometrów malowniczej trasy
– Wspomniany cmentarz odkrył kilka lat wstecz mieszkający w Bełwinie Zenon Majer. Wcześniejsza trasa niestety go nie uwzględniała. Nadporucznik Jan Vit był uczestnikiem walk podczas I wojny światowej, więc zasadne wydawało się…
Płatny dostęp do treści
Przeczytałeś tylko fragment tekstu.
Chcesz przeczytać całość i inne artykuły premium?
Nieograniczony dostęp do pełnych tekstów od 19 groszy dziennie!
Masz już wykupiony dostęp? Zaloguj się
Pozostało 55% tekstu do przeczytania.
Wykup dostęp
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS