Oficer prasowy czarnkowskiej policji asp. Karolina Górzna-Kustra poinformowała, że są to mieszkańcy powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego w wieku od 19 do 37 lat. Podczas przesłuchania przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. Przeprosili też za swoje zachowanie.
ZOBACZ: Myślał, że jest anonimowy. Odpowie za znieważenie prezydenta w internecie
Wyjaśniła, że sprawa zaczęła się od zatrzymania w maju 25-letniego mieszkańca gminy Czarnków. Mężczyzna był poszukiwanym przez sąd przestępcą z wyrokiem na koncie. Dodatkowo miał przy sobie narkotyki i kierował pojazdem pomimo zakazu sądowego.
Rodzina nagrała interwencję
– Mężczyzna został prawomocnie skazany za włamania na karę bezwzględnego więzienia. Rodzina zatrzymanego nagrała fragment przebiegu interwencji i zamieściła go w sieci. Wówczas pod filmami ukazały się wpisy i komentarze negujące pracę policjantów, które w konsekwencji doprowadziły do fali hejtu wobec mundurowych – podała Górzna-Kustra.
ZOBACZ: Hans G. prawomocnie skazany za znieważanie polskich pracownic
W sprawie tej zostało wszczęte postępowanie, nadzorowane przez trzcianecką prokuraturę. W jego efekcie zatrzymani zostali autorzy wpisów wyczerpujących znamiona przestępstw tj. groźby karalne i znieważenia.
“Cwaniakowali przed ekranem”
“Z hejterami trzeba ostro. No to zatrzymaliśmy 6 trolli z Czarnkowa. W internecie bez pardonu atakowali parę policjantów za to, że zatrzymali przestępcę do osadzenia w więzieniu. Ktoś nagrał zatrzymanie i opublikował. Cwaniakowali przed ekranem. Podczas przesłuchania już nie” – napisał na Twitterze rzecznik prasowy Policji w Poznaniu.
Z hejterami trzeba ostro. No to zatrzymaliśmy 6 trolli z Czarnkowa. W internecie bez pardonu atakowali parę policjantów za to, że zatrzymali przestępcę do osadzenia w więzieniu. Ktoś nagrał zatrzymanie i opublikował. Cwaniakowali przed ekranem. Podczas przesłuchania już nie. pic.twitter.com/z3LLZyfGC6
— Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) July 17, 2020
Zatrzymani to czterech mężczyzn i dwie kobiety. Cała szóstka usłyszała zarzuty. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
– Przypominamy, że wobec tego typu zachowań nie ma pobłażania, a każdy kto grozi funkcjonariuszom, znieważa lub oczernia w oczach opinii publicznej, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi – podkreśliła rzeczniczka czarnkowskiej policji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS