Trzy lata temu, obserwując moją aktywność, znajomy inwestor zapytał: „Dlaczego nie stworzysz ruchu i wydarzenia wyłącznie dla kobiet? Przyciągasz je jak magnes”.
Pomyślałam: „Dlaczego nie?”, a efektem była zorganizowana 30 września 2022 Gala Woman Power na ponad 200 osób, wśród nich m.in.: Jolanta Kwaśniewska, Kayah, Ewa Chodakowska, Beata Pawlikowska, Małgorzata Rozenek-Majdan i Ewa Minge. Sami zobaczcie: https://youtu.be/4-Qgv59sNfM
Tak stworzyłam ruch mocy kobiet – woman power, mający udowodnić innym, ale przede wszystkim nam samym, że każda z nas ma wewnętrzną moc. Chcę zasiać w kobietach poczucie ich sprawczej mocy i tego, że tylko w kręgach kobiecego wsparcia budujemy się i znajdujemy siłę. Chcę je przekonać do tego, byśmy ze sobą współpracowały, nie konkurowały, i wspólnie stawały się kobietami mocy. Właśnie tak: stawały się, bo kobietą sukcesu się nie jest, ale staje się nią każdego dnia. Tak było w moim przypadku…
Dziewczyna z gór
Jestem dziewczyną z Gór Świętokrzyskich, która wychowała się i całe swoje dzieciństwo spędziła na wsi. Mając 13 lat musiałam szybko wydorośleć, by wyjechać do liceum do Kielc. Będąc w zasadzie jeszcze dzieckiem, potrzebowałam uniezależnić się emocjonalnie i żyć z dala od bezpiecznego, rodzinnego domu. Ogromnym szczęściem było tu wsparcie taty Józefa – biznesmena, który mnie dopingował i uczył spełniania marzeń. Kiedyś spytał mnie, co chcę w życiu robić i studiować, a ja bez namysłu powiedziałam, że międzynarodowe stosunki gospodarczo-polityczne. Odpowiedź była dla niego o tyle zaskakująca, że padła z ust nastolatki. To mniej więcej w tym czasie do moich rąk trafił folder dotyczący studiów w amerykańskiej uczelni w Paryżu. Patrzyłam na zagraniczne uczelnie jak na coś niezwykle kuszącego, ale jednak trudno osiągalnego.
Fot. Robert Kozera
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS