A A+ A++

Część wykonywanych przedmiotów trafiło na licytacje dobroczynne. Artyści wykonują elementy małej architektury – na przykład siedziska. Ich pracy przyglądają się spacerujący po parku mieszkańcy.

Marcin Lichosyt przyjechał z odległej Orawy.

Mieliśmy temat “leśne ławeczki”, więc ja zrobiłem taką rzeźbiarską opowieść z sowami i wiewiórkami. Te rzeźby zostają tutaj, więc codziennie będziecie się mogli nimi cieszyć

– mówi Marcin Lichosyt.

Jak dodaje Ewa Rutkowska-Krzyżaniak z Urzędu Miasta Poznania, do wykonania rzeźb użyto drewna z drzew, które i tak musiały być wycięte np. ze względu na choroby.

Jak dodaje Ewa Rutkowska-Krzyżaniak, z poznańskiego magistratu, każdego dnia licytowano rzeźby, które powstawały w parku Wilsona. Dochód poszedł na cele charytatywne. Organizatorzy planują kolejne edycje POZnań Wood Festival. Rzeźbiarzy w parku Wilsona spotkać można do późnych godzin popołudniowych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCurtis Blaydes wypunktował Jairzinho Rozenstruika na UFC 266
Następny artykułME w narciarstwie wodnym: dwa drużynowe medale dla Polski!