Z ceną ciepła nie ma dramatu

Wzrost stawek za ciepło i podgrzanie wody nie zrobił większego wrażenia na mieszkańcach spółdzielni „Cukrownik” w Siennicy Nadolnej. Według nich, gdyby wyrazili zgodę na budowę kotłowni na gaz, koszty ogrzewania i kredytu, jaki musieliby spłacać, byłyby znacznie wyższe.

Przypomnijmy, spółdzielnia mieszkaniowa „Cukrownik” z oporem, ale podpisała umowę z Cukrownią Krasnystaw na dostawę ciepła do mieszkań. Umowa jest zawarta na czas nieokreślony. Mieszkańcy zapłacą jednak więcej niż do tej pory. Cena metra sześciennego podgrzania wody wzrosła z 10,17 zł do 35,10 zł, a ogrzewania z 1,70 zł do 4,60 zł za metr kwadratowy. Prezes spółdzielni Janina Szawarska przekonywała, że ceny są bardzo wysokie, a mogły być niższe, gdyby mieszkańcy dali jej zielone światło na budowę dwóch własnych kotłowni na gaz. Ci nie wyrazili zgody ze względu na drastyczny w ostatnich miesiącach wzrost cen gazu, ale również wysokie koszty zaciągnięcia kredytu…