Felieton || Od tygodnia niewiele ruszam się z domu i po domu, a przyczyną jest dotkliwy ból w biodrze. Pojawiło się toto nagle w pierwszy dzień nowego roku, uniemożliwia chodzenie, zakłóca pisanie i czytanie. Sięgnąłem pamięcią do urazów, jakie miałem w życiu. Wynikały na przykład z upadku z trzepaka, z kasztana, z sągu drewna.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS