Liczba wyświetleń: 173
W nowej próbie ograniczenia tak zwanej „dezinformacji medycznej” serwis wideo „YouTube” ogłosił, że zamierza umożliwić lekarzom uzyskanie „certyfikatu” „wiarygodnego” i „autorytatywnego źródła”.
Na blogu globalny szef YouTube Health, dr Garth Graham, napisał, że „YouTube Health pracuje nad dodatkowymi sposobami pomocy lekarzom, pielęgniarkom, specjalistom ds. zdrowia psychicznego i dostawcom informacji zdrowotnych w dostarczaniu wysokiej jakości informacji o zdrowiu dla odwiedzanych przez cały dzień przestrzeni, takich jak ich ulubiona aplikacja udostępniania wideo”.
Wpis wskazuje, że każdy kto ubiega się o certyfikat musi przedstawić swoją licencję medyczną i przestrzegać kryteriów „najlepszych praktyk” dotyczących udostępniania informacji zdrowotnych określonych przez radę Medical Specialty Societies (CMSS), Narodową Akademię Medyczną (NAM) i Światową Organizację Zdrowia (WHO). W poście przyznano, że organy te były bezpośrednio zaangażowane w program i „opracowały zasady określające kluczowe aspekty udostępniania informacji”.
Osoby ubiegające się o certyfikację muszą również mieć bez zarzutu konto na „YouTube” i spełniać inne kryteria. „W nadchodzących miesiącach kwalifikujące się kanały, które zgłosiły się w ramach tego procesu, otrzymają panel informacji o źródle informacji o zdrowiu, który identyfikuje ich jako licencjonowanych pracowników służby zdrowia, a ich filmy będą pojawiać się w odpowiednich wynikach wyszukiwania na panelach z treściami dotyczącymi zdrowia” – czytamy we wpisie.
Ten ruch jest najnowszym wysiłkiem „YouTube”, aby rozprawić się z wszelkimi faktami medycznymi lub opiniami, które nie są zgodne z decyzjami „władz”.
Pamiętaj, że „YouTube” ocenzurował wywiady Joe Rogana z kardiologiem Peterem McCullough i ekspertem od szczepionek, dr Robertem Malone, pod pretekstem „błędnych informacji medycznych”. Usunął też wszystkie treści, które kwestionowały oficjalną opinię nt. szczepionek przeciw COVID-19 i ocenzurował popularne filmy lekarzy kwestionujących sens blokad gospodarek (lockdownów). Obecnie nie ma wątpliwości, że blokady te miały bardzo szkodliwy wpływ na zdrowie, gospodarkę i całe społeczeństwo.
„YouTube” usunął konto senatorowi Randowi Paulowi i wszystkim innym, którzy sugerowali, że maski są w dużej mierze nieskuteczne w ograniczaniu rozprzestrzeniania się COVID-19. Kiedy CDC zrewidowało swoje wytyczne, „YouTube” nie zrobił… dokładnie nic.
„YouTube” cenzurował i nadal cenzuruje wszelkie treści, które sugerowały, że zabiegi leczenia iwermektyną lub hydroksychlorochiną są bezpieczne i skuteczne przeciwko COVID-19. Własna polityka firmy stanowi, że usunie „treści promujące informacje diagnostyczne, które zaprzeczają informacjom lokalnych władzo zdrowia lub WHO”, pomimo faktu, że w wielu przypadkach organy te popełniły i wciąż popełniają błędy.
Na podstawie: Blog.YouTube
Źródło zagraniczne: Summit.news
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS