A A+ A++

Zgodnie z zapowiedziami Xiaomi zaprezentowało dzisiaj cztery nowe smartfony serii Mi 11. Chodzi o flagowe Mi 11 Ultra oraz Mi 11i, a także nieco tańsze wersje Mi 11 Lite oraz Mi 11 Lite 5G. Jak na swoje możliwości urządzenia prezentują sensowny stosunek ceny do jakości, choć oczywiście nie można nazwać ich tanimi. Nie znamy jeszcze polskich kwot, natomiast warto przyjrzeć się możliwościom samych urządzeń. Tym bardziej że smartfony bazują na Xiaomi Mi 11 5G, który miałem okazję testować i który zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Bez zbędnego przedłużania, sprawdźmy, co dokładnie zaoferują tytułowe telefony mobilne ze stajni niezwykle popularnej marki Xiaomi i czy aby na pewno są warte zainteresowania.

Premiera smartfonów Xiaomi Mi 11 Ultra, Mi 11i, Mi 11 Lite i Lite 5G. Sprawdzamy najważniejsze cechy urządzeń mobilnych będących rozwinięciem serii Mi 11.

_TITLE_

Xiaomi Mi 11 – Test flagowego smartfona z układem Qualcomm Snapdragon 888 i najlepszym obiektywem do zdjęć makro

Na pierwszy ogień weźmiemy Xiaomi Mi 11 Lite oraz Mi 11 Lite 5G. Urządzenia wyglądają w zasadzie identycznie i oferują ten sam 6,55-calowy ekran AMOLED FHD+ z odświeżaniem obrazu częstotliwością 90 Hz. Model 5G chroni szkło Corning Gorilla Glass 6. generacji, podczas gdy w modelu podstawowym zastosowano GG oznaczone liczbą 5. Obydwa smartfony mogą pochwalić się obecnością 64 MP aparatu głównego ze światłem f/1.79, 8 MP ultraszerokiego kąta f/2.2 oraz tak zwanym – telemakro z rozdzielczością 5 MP. Za selfie w Mi 11 Lite odpowiada kamerka 16 MP, w Mi 11 Lite 5G – 20 MP. Bateria to ogniowo o pojemności 4250 mAh z ładowaniem mocą 33 W. Nie zabrakło tutaj głośników stereo oraz 6 GB lub 8 GB RAM, oraz 128 GB pamięci na dane. Nad wydajnością modelu z dopiskiem 5G czuwa Snapdragon 780G, w niższym wariancie znajdziemy „jedynie” Snapdragona 732G. 

_TITLE__TITLE_

Test smartfona Xiaomi Mi 10T Pro: Fotografia nocna w wydaniu Pro

Xiaomi Mi 11i jest już znacznie ciekawszy. Smukła konstrukcja kryjąca akumulator o pojemności 4520 mAh mierzy zaledwie 7,8 mm grubości. W smartfonie użyto 6,67-calowego ekranu AMOLED o rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli z odświeżaniem obrazu częstotliwością 120 Hz. Nad wydajnością czuwa sztandarowy układ Snapdragon 888, 8 GB LPDDR5 RAM oraz 128 GB lub 256 GB pamięci UFS 3.1. Aparat główny składa się z 108 MP jednostki szerokokątnej, 8 MP kamery ultraszerokokątnej oraz 5 MP aparatu makro. W urządzeniu nie zapomniano o rozwiązaniach, takich jak WiFi 6, NFC czy szybkie ładowanie mocą 33 W. Skaner linii papilarnych nie znajduje się jednak pod ekranem, lecz w przycisku na boku obudowy.

_TITLE_

Najpotężniejszym modelem dziś pokazanym jest Xiaomi Mi 11 Ultra. Zastosowano w nim nowy sensor Samsung GN2, zakrzywiony ekran AMOLED WQHD+ z odświeżaniem 120 Hz oraz potężny układ Qualcomm Snapdragon 888 wykonany w 5 nm procesie technologicznym z GPU Adreno 660 i 6. generacją silnika AI. Ponadto mamy do dyspozycji aż 12 GB RAM. Ciekawostką jest to, że poza standardowym ekranem, w urządzeniu znajdziemy dodatkowy – mniejszy 1,1-calowy wyświetlacz AMOLED z rozdzielczością 294 x 126 pikseli. Element ten będzie służył za dodatkową przestrzeń dla powiadomień oraz lusterko do selfie.

_TITLE_

Na aparat składa się 50 MP szeroki kąt (GN2) z optyką 8P i światłem f/1.95, 48 MP ultraszerokokątna jednostka Sony IMX586 z przysłoną f/2.2 oraz 48 MP teleobiektyw f/4.1 zapewniający 5-krotny zoom optyczny. Za selfie odpowiada 20 MP kamerka umieszczona na froncie. Zdjęcia zapiszemy na 256 GB pamięci na dane. Baterię o pojemności 5000 mAh naładujemy mocą 67 W w zaledwie 36 minut. Oczywiście w Xiaomi Mi 11 Ultra znajdziemy głośniki stereo. To moduł sygnowany marką Harman Kardon, która może pochwalić się certyfikatem Hi-Res Audio. Na koniec małe podsumowanie z cenami:

  • Xiaomi Mi 11 Lite 6/64 GB – 299 euro (ok. 1399 zł)
  • Xiaomi Mi 11 Lite 5G 6/128 GB – 369 euro (ok. 1729 zł)
  • Xiaomi Mi 11i 8/128 GB – 649 euro (ok. 3029 zł)
  • Xiaomi Mi 11i 8/256 GB – 699 euro (ok. 3269 zł)
  • Xiaomi Mi 11 Ultra 12/256 GB – 1199 euro (ok. 5599 zł)

Źródło: Xiaomi

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Black Adam” z datą premiery. The Rock pokazał wyjątkową zapowiedź
Następny artykułOksford rozważa rezygnację z nauczania zapisu nutowego bo ten… jest rasistowski