Niektórzy użytkownicy konsol Xbox One oraz Xbox Series X/S zauważyli już zapewne, że firma Microsoft udostępniła kolejną aktualizację do swoich urządzeń. Rewolucyjnych zmian nie ma, ale wprowadzono szereg udoskonaleń i nowych funkcji, które z pewnością zostaną docenione przez wiele osób. Dodano między innymi tryb ograniczający emisję CO2, o którym było niedawno głośno za sprawą wypowiedzi niektórych polityków w Stanach Zjednoczonych.
Najważniejsze zmiany wprowadzane przez lutową aktualizację dla konsol Xbox, dotyczą trybu ograniczającego emisję CO2 oraz dodania obsługi dla aplikacji Google Home.
Xbox potwierdza, że powróci do Los Angeles na coroczną letnią wystawę. Nie ma jednak pewności, czy chodzi o E3
Jak chwali się Microsoft, wraz z udostępnieniem aktualizacji, Xbox stał się pierwszą konsolą na świecie, która przyczynia się do realizacji idei zrównoważonego rozwoju. Urządzenie ma planować aktualizacje gier, aplikacji i samego systemu w godzinach zapewniających mniejszą emisję CO2 do atmosfery. Mowa tutaj o przedziałach czasowych, w których udział produkcji energii ze źródeł niskoemisyjnych jest w danym regionie największy. Amerykańska firma wyliczyła też, że skorzystanie z opcji “Zamknięcie (oszczędzanie energii)” zamiast “Uśpienia” w każdych dwóch konsolach, pozwoli w przeciągu roku zmniejszyć emisję CO2 o ekwiwalent dwutlenku węgla usuwanego z atmosfery przez jedno drzewo. Choć zmiany spotkały się z negatywną reakcją ze strony części amerykańskiej sceny politycznej, to należy je poczytywać jako krok w dobrym kierunku. Konsole Microsoftu nie są zbyt energochłonnymi urządzeniami. Jeśli jednak powyższe rozwiązania mają przyczynić się choć w minimalnym stopniu do poprawy sytuacji klimatycznej i nie są w żaden sposób inwazyjne dla użytkownika, to nie ma powodów, by z nich nie skorzystać.
Oszczędzanie energii w konsoli Xbox nie podoba się niektórym politykom. Twierdzą, że to wciąganie dzieci do polityki klimatycznej
Kontrowersyjny według niektórych amerykańskich polityków tryb, to niejedyna zmiana, jaką wprowadza nowa wersja oprogramowania. Konsole firmy z Redmond doczekały się bowiem obsługi aplikacji Google Home, która daje nowe możliwości zdalnego sterowania. Za jej pomocą można włączać i wyłączać konsolę z dowolnego miejsca, zdalnie odtwarzać multimedia, sterować dźwiękiem czy nawet nagrywać klipy z gier. Funkcja może być ciekawa zwłaszcza dla osób lubujących się w rozwiązaniach typu Smart Home. Możliwe jest też teraz ukrywanie grafiki z gier podczas nawigowania po kafelkach na ekranie głównym. Drobnego odświeżenia doczekały się ponadto opcje społecznościowe, choć na razie tylko dla ograniczonego grona użytkowników.
Źródło: Xbox
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS