A A+ A++

FC Barcelona pracuje na każdym polu, aby w przyszłym sezonie zdecydowanie poprawić swoje wyniki. Klub jest aktywny na rynku transferowym, ale również ogrywa się podczas wymagających sparingów. Po wygranym 1:0 meczu towarzyskim z Realem Madryt, “Duma Katalonii” zmierzy się z Juventusem.

Zobacz wideo
Kosowski aż podrapał się po brodzie. Jednoznacznie o karierze Boruca

Prace na Camp Nou ruszą znacznie wcześniej. Stadion zmieści ponad 100 tys. kibiców

Lionel Messi może powrócić do Barcelony? “Nie ma sensu o tym rozmawiać” 

Na przedmeczowej konferencji prasowej Xavi zapowiedział spore rotacje w składzie. Mają one wynikać z wysokich temperatur panujących obecnie w USA, ale również faktu, że wszyscy piłkarze w kadrze są dla Hiszpana równie ważni: – Przy pięciu zmianach, które można wykorzystać podczas meczu, nie ma już stałych zawodników. Teraz można lepie rotować składem, brać pod uwagę kartki, kontuzje czy zmęczenie. Nie mamy podstawowej jedenastki. Wszyscy to po prostu piłkarze Barcelony – wyjaśnił trener klubu.

Xavi odniósł się również do kwestii transferów. Szkoleniowiec Barcelony nie potwierdził co prawda przyjścia wyczekiwanego przez kibiców Julesa Kounde, ale w bardziej zdecydowany sposób odniósł się do możliwości powrotu do klubu Lionela Messiego: – To niemożliwe, on ma kontrakt z PSG. Nie ma teraz sensu o tym rozmawiać. Joan Laporta (prezes Barcelony przyp. red.) stwierdził, że jego historia w klubie być może się jeszcze nie zakończyła, ale to jest temat na przyszłość – zaznaczył.

Co więcej, FC Barcelona w ostatnim czasie pozyskała innego, klasowego atakującego – Roberta Lewandowskiego, który zaliczył już debiut w barwach klubu: – Cały czas chciałem, aby Robert dołączył do nas. Jak ma się możliwość sprowadzenia zawodnika tego kalibru, to nie ma się co zastanawiać. To wielki piłkarz, o ogromnych umiejętnościach i wielkim charakterze. Jestem pewny, że drużyna zyska na jego obecności – dodał Xavi.

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Mateusz Morawiecki o Robercie LewandowskimMorawiecki komentuje transfer Lewandowskiego. “To nie był brak szacunku”

FC Barcelona rozegra kolejny sparing już w środę 27 lipca o 2:30 czasu polskiego. Jeżeli szkoleniowcy obu klubów zdecydują się na wystawienie swoich gwiazd, to na boisku będzie można oglądać starcie Roberta Lewandowskiego z Wojciechem Szczęsnym. -To tylko mecz towarzyski, ale starcia z najlepszymi na świecie zawsze są ekscytujące – stwierdził bramkarz ekipy z Turynu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNakło nad Notecią: Od 1 do 13 sierpnia br. przejazd kolejowy w ul. Gimnazjalnej będzie zamknięty
Następny artykuł„To jest temat, który może zaważyć o poparciu”. Były rzecznik Andrzeja Dudy wskazuje zagrożenia, które stoją przed PiS