Po spokojnym początku dnia popołudnie przyniosło większą zmienność kursów na rynkach walutowych. Złoty zaczął osłabiać się do dolara w wyniku umocnienia dolara, jakie nastąpiło do euro. Polska waluta zwiększyła także nieco swoje straty do euro.
Kurs USD/PLN traci w poniedziałkowe popołudnie ponad 1 proc. do amerykańskiego dolara, rosnąc do poziomu 4,0951. Jest to wyłączenie efekt umocnienia dolara na rynkach międzynarodowych, bowiem jeszcze wczesnym popołudniem złoty osłabiał się do dolara jedynie kosmetycznie. Złoty traci także do euro, kurs EUR/PLN notuje wzrost o 0,5 proc.
Na notowania złotego nie wpłynęły opublikowane dziś o godz. 10:00 przez GUS dane o inflacji z lipiec, które okazały się zgodne z wcześniejszym szybkim odczytem. Choć bankowi ekonomiści nie są zgodni co do tego, czy w sierpniu inflacja osiągnie poziom jednocyfrowy, to większa zgoda panuje już co do prognozowanych obniżek stóp przez RPP, które w swoich prognozach uwzględniają analitycy ING oraz Banku Pocztowego.
Reklama
Na rynku międzynarodowym kurs EUR/USD zanotował po południu większą zmienność, która zaowocowała spadkiem notowań eurodolara o ponad 0,5 proc. Po godz. 16-tej notowania eurodolara spadły do poziomu 1,0885, co jest najniższym notowaniem od ponad miesiąca.
Według analityków, na umocnienie dolara wpłynęły kiepskie nastroje z rynków azjatyckich. Indeks Hang Seng stracił na otwarcie tygodnia ponad 1,5 proc., a na wartości traciły także inne chińskie akcje. Jeśli wierzyć tym uzasadnieniom, to azjatyckie strachy podziałały dopiero na inwestorów amerykańskich, bowiem w trakcie sesji europejskiej eurodolar notował ledwie kosmetyczną zmienność kursu.
Wśród inwestorów w Azji niepokój wzbudza stan chińskiej gospodarki, która nie wykazuje chęci do szybszego odbicia. Powiększają się obawy o stan chińskich deweloperów. Według źródeł agencji Reuters, Country Garden, największy prywatny deweloper w Chinach, stara się opóźnić spłatę jednej z serii wyemitowanych przez siebie obligacji, co może oznaczać nadejście nowych napięć w sektorze.
Tymczasem dwie chińskie spółki giełdowe poinformowały w weekend, że nie otrzymały zapłaty za zapadające produkty inwestycyjne od zarządzającego aktywami Zhongrong International Trust Co.
Według Chrisa Turner z ING, cytowanego przez Reutersa, dolar powinien pozostać mocny, dopóki
chińskie władze nie zaskoczą jakimiś potężnymi środkami stymulacyjnymi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS