– Bez niego nigdy nie skończyłabym pierwszego odcinka specjalnego. Gdyby mi nie pomógł, musiałabym zrezygnować – powiedziała Sara Jugla w odniesieniu do Alexandre’a Bispo. – Co chwilę przewracałam się na kamienie, a on za każdym razem pomagał mi podnosić motocykl.
Od tamtego momentu zawodniczka z Bordeaux i mieszkaniec Paryża wspólnie pokonują trasę rajdu.
– Razem jesteśmy silniejsi – mówił Alexandre, po dotarciu na metę drugiego etapu tuż przed zmrokiem. – Idzie nam lepiej, kiedy podążamy obok siebie.
– Piasek był bardzo miękki, a wydmy ogromne – opowiadała Sara. – W niektórych momentach zsiadaliśmy z motocykli i zsuwaliśmy je, jeden po drugim. Zobaczyliśmy też niesamowite krajobrazy i wspaniałe kaniony. Była nawet chwila na wspólne zdjęcie.
Takie momenty dodają im otuchy: – Wczoraj nie byliśmy zbyt zadowoleni, ale tego wieczoru jesteśmy z siebie dumni – przyznał Alexandre.
Bispo w zeszłym roku pożegnał się z udziałem w rajdzie na czwartym etapie. Teraz liczy na lepszy wynik: – Chcę postawić kolejny krok.
– Są miliony ludzi, którzy marzą, aby być na naszym miejscu – mówiła Sara. – Dlatego nie możemy się poddać.
Alexandre Bispo jedzie w kategorii Original by Motul.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS