W środowisku polskiego show-biznesu, tak jak w całym społeczeństwie, pandemia koronawirusa wywołała poważne podziały. Są tacy, którzy niemal od początku ją kwestionują, podobnie jak samo zagrożenie związane z zachorowaniem na Covid-19. O tym, jak groźny potrafi być koronawirus doskonale wiedzą Edyta i Cezary Pazurowie. Aktor, obok Mateusza i Stanisława Banasiuków, jest jedną z twarzy społecznej kampanii zachęcającej do dobrowolnych szczepień przeciwko Covid-19. Edyta Pazura po raz kolejny odniosła się w swoim wpisie na Instagramie do spiskowych teorii głoszonych przez koronasceptyków. Przypomniała, ilu bliskich straciła z powodu wirusa i jakie uczynił on zniszczenia w organizmach tych, którzy go pokonali.
“W moim najbliższym otoczeniu na koronawirusa zmarły cztery osoby, dwie w stanie ciężkim podłączone były do respiratora, a moja 30-letnia znajoma, która przeszła COVID-19 bezobjawowo, ma obecnie sitko z płuc” – napisała żona Pazury.
Edyta Pazura ujawnia też przy okazji, że za śmiało wypowiadane poglądy, nie tylko w sprawie koronawirusa, płaci zresztą wysoką cenę. Hejt, groźby i pogróżki to codzienność.
“Mojego zdania nie zmienią też wyzwiska i groźby śmierci, które dostaję. Gdyby wszystkie te życzenia miały się spełnić, to przez ostatnie 13 lat umarłabym już jakieś 1000 razy, a pamiętajcie, że groźby lubią wracać do swoich właścicieli…” – napisała, radząc hejterom, by po prostu przestali obserwować jej profil.
Na koniec swojego obszernego wpisu wszystkim podającym w wątpliwość bezpieczeństwo szczepień przeciwko Covid-19 Edyta Pazura przypomniała, że nawet przejmowanie “zwykłych” tabletek przeciwbólowych wiąże się z ryzykiem groźnych skutków ubocznych. Dla niewtajemniczonych opublikowała treść ulotki jednego z popularny środków.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS