A A+ A++
  • Prace nad nowym, zapewne wyższym, taryfikatorem mandatów są już na finiszu – wynika z ustaleń dziennikarzy brd24.pl.
  • Wzrosną nie tylko stawki mandatów, ale także polis OC dla kierowców z punktami karnymi.
  • Termin wprowadzenia przepisów jest nieznany, ponieważ wszystko utrudnia pandemia.

O tym, że aktualny taryfikator mandatów ma już niemal status zabytku, ponieważ wprowadzono go w 1997 roku, kiedy minimalna pensja wynosiła 450 zł, pisaliśmy już nie raz. Wielokrotnie też wspominaliśmy, że podwyżka mandatów jest nieuchronna i należy się jej spodziewać w każdej chwili. Dziennikarze portalu brd24.pl dotarli do informacji, z których wynika, że nowe stawki mandatów są bliżej niż dalej.

O finiszu prac nad nowym taryfikatorem, za pośrednictwem Twittera poinformował dziennikarzy portalu brd24.pl Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. Jak twierdzi minister, gdyby nie pandemia i związane z nią zamieszanie, prace dawno zostałyby już zakończone. Nie wiadomo niestety jakiej wysokości mandaty szykują nam urzędnicy. Dwa lata temu Ministerstwo Infrastruktury sugerowało, że kwota maksymalnego mandatu powinna wzrosnąć do 1500 zł.

Nowe stawki mandatów to jednak nie wszystko, co przygotowało MSWiA. Planowane jest także uzależnienie wysokości stawki polisy OC od stanu konta punktowego. Za wprowadzeniem takiego rozwiązania jeszcze w 2018 roku optowała Polska Izba Ubezpieczeń, jednak Ministerstwo Cyfryzacji negatywnie zaopiniowało jej propozycję, argumentując, że wprowadzenie takiego rozwiązania oznaczałoby podwójne karanie za to samo wykroczenie.

Niższe składki dla kierowców z czystym kontem punktów karnych obowiązują między innymi w Wielkiej Brytanii. Tam kierowcy jeżdżący ryzykownie płacą znacznie wyższe składki na obowiązkowe ubezpieczenie. Jak ocenia brd24.pl, kierowcy z pokaźną liczbą punktów karnych mogliby zapłacić za polisę OC nawet dwukrotnie więcej.

Zmiany, choć wydają się drastyczne i budzą obawy, są potrzebne. Z raportu Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu (ETCS) wynika, że polskie drogi wciąż należą do najniebezpieczniejszych w Europie. Polska znalazła się na trzecim miejscu od końca pod względem średniej liczby zgonów na drogach na 1 mln mieszkańców. Gorzej jest tylko w Rumunii i Bułgarii.

Przeczytaj także: taryfikator mandatów w 2021 roku

źródło: brd24.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozbiórka uszkodzonych budynków Archiwum UMK
Następny artykułPracownicy WUP chcieliby pracować zdalnie. “Nie widzimy powodów, żeby nas narażać”