MSWiA chce, żeby udział w wyścigach samochodowych był przestępstwem. To jeden z pomysłów na walkę z piratami drogowymi. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało – po tragicznym wypadku w Warszawie na Trasie Łazienkowskiej – prace nad zmianami w Kodeksie karnym.
Z kolei resort infrastruktury zapowiedział kilka tygodni temu, że powstanie międzyresortowy zespół na rzecz poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Ale projektów zmian w przepisach nie ma.
Przewodniczącego sejmowej komisji infrastruktury Mirosław Suchoń, pytany w “Poranku Radia TOK FM”, kiedy pojawią się projekty nowych przepisów, przekonywał, że większą rolę w walce z nielegalnymi wyścigami powinna odgrywać policja i samorządy. I dodawał, że sam chciałby zobaczyć konkretne pomysły zmian.
– Oczywiście nie mam żadnej wątpliwości, że piraci drogowi powinni być karani z całą mocą. Natomiast ja zastanawiam się, dlaczego skoro na przykład w Warszawie chyba wszyscy wiedzą, gdzie odbywają się te (nielegalne) wyścigi, kiedy to ma miejsce, ludzie skrzykują się za pomocą mediów społecznościowych, w tych miejscach nie ma służb, które powinny reagować z całą mocą? – pytał.
Prowadzący rozmowę Maciej Głogowski wziął w obronę policję, bo – jak podkreślił – o wakatach w Warszawie wiadomo od dawna. A liczba jej patroli nie jest “niezliczona”.
To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj ze specjalnej oferty. Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>
Przede wszystkim chronić życie
– Powinniśmy chronić przede wszystkim życie i stosować wszystkie możliwe działania po to, żeby jak najmniej ludzi ucierpiało w zdarzeniach drogowych. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości – mówił Suchoń.
– Kary oczywiście są ważne, tylko nikt nie wróci zdrowia. Kiedy pan redaktor uprzejmie mnie zapytał o kwestię kar, od razu powiedziałem, że co z tego, że ten czy tamten dostanie karę taką, że nie wyjdzie z więzienia do końca życia? Kary już są wysokie. W tym przypadku w mojej ocenie również można stosować kategorie zabójstwa, to wcale nie jest nieuzasadnione. Natomiast pytanie jest takie, czy to wróci życie zdrowie osobom, które zostały pokrzywdzone – stwierdził poseł.
Głogowski zwrócił uwagę, że podkomisja ds. transportu drogowego, drogownictwa i bezpieczeństwa ruchu drogowego, której szefem jest Suchoń, miała w tym roku siedem posiedzeń. – Ani jedno nie było poświęcone – moim zdaniem – bezpieczeństwu ruchu drogowego – ocenił dziennikarz TOK FM.
– Każde z tych posiedzeń ma aspekt związany z bezpieczeństwem. Rozwój infrastruktury drogowej, żeby zapewniała różne warunki bezpieczeństwa, likwidacja miejsc niebezpiecznych czy budowanie obwodnic, żeby ciężki ruch tranzytowy nie przebiegał przez centra miast, jest działaniem na rzecz podniesienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – odpowiedział polityk Polski 2050.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS