A A+ A++

Przedstawiamy wywiad z Grzegorzem Kaliszczakiem, który od 2019 roku pełni funkcję Prezesa Aquaparku Wrocław. Nasza rozmowa pozwoli poznać pragmatyczne spojrzenie na wyzwania i osiągnięcia związane z zarządzaniem jednym z największych aquaparków w Polsce. Grzegorz Kaliszczak dzieli się swoimi doświadczeniami w prowadzeniu obiektu, który musi sprostać oczekiwaniom szerokiego grona użytkowników, zachowując przy tym wysokie standardy bezpieczeństwa i jakości usług.

– Panie Grzegorzu, po raz pierwszy gościmy Pana na łamach serwisuMediarun.com. Od jakiegoś czasu z dużym zainteresowaniem przyglądamy się Pana karierze zawodowej. Mógłby Pan opowiedzieć, co zainspirowało Pana do podjęcia wyzwań w branży Aquaparków?

– Od wielu lat działam w branży turystyczno- rekreacyjnej. Największe doświadczenie zdobyłem podczas mojej przygody zawodowej we wrocławskim ZOO. W 2010r. brałem udział w przekształceniu miejskiego ogrodu zoologicznego we Wrocławiu w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością – pierwsze polskie zoo, które posiada tego typu osobowość prawną. Wybudowałem również największą inwestycję dla Zoo, czyli Afrykarium – Oceanarium, w którym eksponowane są zwierzęta związane ze środowiskiem wodnym pochodzące z Afryki. W ramach tego kompleksu powstał m.in. basen będący najgłębszym na świecie wśród basenów ogrodów zoologicznych – o głębokości 4,5 m, przeznaczony dla pingwinów.

Stoję na stanowisku, że człowiek powinien się rozwijać, zdobyte przeze mnie doświadczenie zainspirowało mnie do poszukiwania nowego kierunku rozwoju i poszerzenia swoich doświadczeń. Taki też wydawał się Wrocławski Park Wodny, co z perspektywy czasu mogę potwierdzić. Od lat uwielbiam wodę, dlatego było to idealne wyzwanie dla mnie.

– W jaki sposób doświadczenia zdobyte na poprzednich stanowiskach, w tym jako Członek Zarządu ZOO Wrocław wpłynęły na Pana podejście do zarządzania projektem Aquaparku?

– Moje wcześniejsze doświadczenia z branży rekreacyjnej oraz wiedza zdobyta zarówno podczas studiów, jak i na poszczególnych stanowiskach, które zajmowałem pozwoliły mi na kompleksowe wykorzystanie ich w zarządzaniu Aquaparkiem. Szczególną wartość miały dla mnie informacje z zakresu zrządzania i marketingu, ekonomii oraz zarządzania zasobami ludzkimi.

– Wrocławski Park Wodny z roku na rok odnotowuje wzrost dochodów. Jakie strategie marketingowe uważa Pan za kluczowe dla tego sukcesu?

– W naszym Aquaparku wciąż podnosimy standardy świadczonych usług. Dajemy gościom możliwość pływania każdym stylem, zgodnie z ich preferencjami. A my jesteśmy od tego, by ludzi zaciekawiać i dostarczać im wrażeń. By chcieli do nas wracać. Wiemy, że wracają, pokazują nam to liczby. W zeszłym roku dwumilionowy klient odwiedził nas już w listopadzie, a więc o miesiąc wcześniej niż w roku 2022. Żaden inny obiekt rekreacyjny w regionie nie przyciąga tak wielu gości, a to dowodzi, że ułożyliśmy z zespołem właściwy biznesplan. Dla porównania w 2018 r. frekwencja wynosiła 1,6 mln, a w 2019 r. ponad 1,7 mln. Następnie przyszły czasy pandemii, obiekt nie funkcjonował w pełnym wymiarze. W zeszłym roku odwiedziło nas ok. 2,2 mln osób. Cieszymy się, że wszystko wróciło do normy, a goście tak chętnie pojawiają się w naszym obiekcie.

– Rozbudowa i modernizacja infrastruktury Aquaparku, w tym Ogród Saunowy i baseny zewnętrzne, są imponujące. Jakie były główne wyzwania związane z tymi projektami i jak udało się je przezwyciężyć?

– Naszą misją jest ciągły rozwój i dostarczanie nowych atrakcji dla naszych odwiedzających. Nasz obiekt ma 16 lat, więc naturalnym jest, że jego elementy ulegają eksploatacji. Wśród naszych najmłodszych gości największym zainteresowaniem cieszą się zjeżdżalnie, które po latach użytkowania wymagały modernizacji. W zeszłym roku oddaliśmy do użytku naszych gości dwie nowe zjeżdżalnie, a teraz planujemy wymianę pozostałych. Kolejnym naszym wyzwaniem było zagospodarowanie niewykorzystanego terenu przy Ogrodzie Saunowym. Powstała Wioska Saunowa wyposażona w sauny, grotę śnieżną, palenisko oraz balie do schładzania. Łącznie uzyskaliśmy ponad 6 tys. m.kw zielonego terenu i stworzyliśmy największy Ogród Saunowy w Polsce. W 2020 roku rozbudowaliśmy tereny zewnętrzne Aquaparku, gdzie powstały dwie nowe niecki basenowe, wejście letnie z zapleczem sanitarnym i szatnią z szafkami. Inwestycja pozwoliła nam powiększyć strefę zewnętrzną dla naszych gości, którzy bardzo licznie odwiedzają nas w sezonie letnim.

– Inwestycje w rozbudowę i modernizację infrastruktury wymagają znacznego finasowania. Jakie metody pozyskiwania funduszy okazały się najbardziej efektywne dla WPW?

– Środki na inwestycje i modernizację Aquaparku pochodzą z budżetu spółki. Mamy zaplanowany model biznesowy wraz z szeroką ofertą naszych usług. Pozwala nam to być niezależnym finansowo obiektem. Dzięki czemu stale się rozwijamy, a nasi goście tak chętnie nas odwiedzają z czego bardzo się cieszymy.

– Jakie technologie i innowacje są stosowane w Aquaparku, aby wyróżnić się na rynku i przyciągnąć nowych klientów?

– Najważniejsze jest dla nas bezpieczeństwo naszych gości, dlatego posiadamy bezpieczny system filtracji wody. Naszą główną ideą jest promowanie zdrowego trybu życia i zachęcanie do uprawiania sportu. W naszej ofercie można znaleźć również atrakcje prozdrowotne takie jak sauna Infrared, czy nowość w naszej ofercie tężnię solankową. Sauna Inrared na podczerwień przynosi ogromną ulgę osobom cierpiącym na różnego rodzaju schorzenia. Zalecana dla osób, które cierpią na bóle kręgosłupa, zwyrodnienia stawów, dyskopatię czy bóle głowy. Sauna pomaga zredukować napięcia mięśniowe oraz pomaga w walce z bezsennością. Tężnia solankowa ma działanie inhalacyjne, korzystnie wpływa na układ nerwowy oraz działa na układ odpornościowy. Dla gości, którzy poszukują rozrywki i zabawy mamy zjeżdżalnie, dwie zupełnie nowe oczywiście bezpieczne, wykonane według najnowszych technologii i standardów.

– Jakie działania promocyjne i marketingowe okazały się najbardziej skuteczne w przyciąganiu odwiedzających do Aquaparku?

– Nasz Aquapark wyróżnia bogata oferta, która pozwala na korzystanie z obiektu zaczynając od 4-miesięcznego dziecka, kończąc na 100-latku. Co ważne, nie jesteśmy przestrzenią, do której klienci zaglądają raz czy dwa razy do roku. Goście robią to regularnie i to stanowi siłę naszego obiektu. Nasi goście znajdą u nas miejsce na relaks, rozrywkę, wypoczynek, odnowę biologiczną i trening dla osób w każdym wieku. W naszej ofercie znajduje się bogaty wachlarz usług, z których chętnie korzystają wrocławscy seniorzy, jak na przykład zajęcia fit senior w naszej strefie fitness. Nie skupiamy się wokół przyjeżdżających, którzy odwiedzają nas raz na jakiś czas, tylko wokół regularnych gości. Naszą misją jest sport i bezpieczeństwo nad wodą, w naszej szkole pływania miesięcznie uczymy pływać blisko 6,5 tys. dzieci.

– Jakie są długoterminowe cele i plany rozwoju dla Wrocławskiego Parku Wodnego pod Pana kierownictwem?

Nasze plany na kolejne 5 lat to inwestycje dla mieszkańców Wrocławia. Planujemy budowę dwóch kolejnych obiektów. Co łącznie da nam 4 satelity, które razem z naszym głównym obiektem matką będą tworzyć sieć dla mieszkańców miasta. Pozwoli nam to otworzyć się na cztery kierunki Wrocławia północ, wschód, południe i zachód. Kolejnym naszym planem jest utworzenie Dolnośląskiej Karty Sportu. Tak jak wspominałem naszą główną ideą jest promowanie sportu, dlatego chciałbym stworzyć taką kartę. Będzie ona pozwalała korzystać z naszej sieci Aquaparków oraz z innych obiektów na terenie miasta.

– Jaka jest Pana filozofia zarządzania i jak wpływa ona na kulturę organizacyjną w WPW

Najważniejsi są dla mnie ludzie, z którymi współpracuję. W Aquaparku tworzymy zgraną drużynę, z którą cały czas rozmawiam. Wspólnie spotykamy się raz w tygodniu i robimy burze mózgów, podczas której powstają najlepsze pomysły na dalszy rozwój naszych obiektów. W naszej ekipie mamy wielu specjalistów oraz pracowników z wieloletnim stażem. Najbardziej efektywna jest praca z ludźmi o dużym doświadczeniu w danej branży. Dlatego preferuję śledzenie ścieżki kariery od najniższego do najwyższego stanowiska. Jestem zwolennikiem awansowania wieloletnich pracowników firmy, którzy swoją ciężką pracą i doświadczeniem gwarantują wysoką jakość realizacji zadań i celów firmy.

– Jakie są największe wyzwania dla branży Aquaparków w Polsce i na świecie, i jak WPW planuje na nie reagować?

Największym wyzwaniem jest dla nas ciągły wzrost cen za media. Powoduje to, że musimy stać się pasywni, ciągle wprowadzamy nowe technologie, które wytwarzają energię. Aquapark jest samodzielnym producentem energii elektrycznej pochodzącej z gazu ziemnego. Dysponujemy dwoma gigantycznymi prądnicami o wydolności 370 kW mocy. W zeszłym roku podjęliśmy decyzję o budowie farmy fotowoltaicznej o mocy przyłączeniowej 496 kW., pozowali na maksymalne wykorzystanie potencjału drzemiącego w energii odnawialnej. Na powierzchni 5000 metrów kwadratowych powstanie zadaszony parking w centrum miasta, będzie gotowy już wiosną tego roku. Farma powstała także w naszym obiekcie przy ul. Polnej. Zasilana ona obiekt zieloną energią o mocy 40,6 kW.

– Na koniec naszej rozmowy chciałbym zadać pytanie trochę mniej związane z działaniem Auqaparku. Jakie są Pańskie sposoby na relaks i odprężenie poza pracą? Czy są jakieś aktywności, które szczególnie Panu odpowiadają i które pomagają Panu odnaleźć równowagę między życiem zawodowym a prywatnym?

– Jestem zodiakalnym wodnikiem, więc uwielbiam wodę. W wolnym czasie podróżuję w ciepłe kraje. Bardzo cenię sobie ten spokojny czas spędzony w otoczeniu palm oraz błękitu wody. Podczas podróży odnajduję równowagę i spokój oraz czerpię nowe pomysły na rozwój naszych Aquaparków.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł[REZERWY] Chojniczanka II – Wda Świecie 4:2
Następny artykułУ Миколаєві затримали російського інформатора, який шпигував за кораблями ЗСУ