A A+ A++

Wczoraj wieczorem miał się ukazać w Telewizji Republika kolejny odcinek programu Ewy Stankiewicz „Otwartym tekstem”. Na Twitterze pojawiła się nawet dwuminutowa zajawka wywiadu z pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotrem Naimskim, ale program finalnie nie został emitowany. Rozmowa miała dotyczyć polityki energetycznej polskiego rządu. W zajawce pada kilka niewygodnych pytań, a na koniec słyszymy, jak Naimski mówi do dziennikarki, że „zerwie jej ten program”.

Zerwę pani ten program”

Na Twitterze przed programem pojawiła się prawie dwuminutowa zajawka programu, w którym pada kilka pytań o politykę energetyczną rządu.

Czy to prawda, że minister Soboń już podpisał i wysłał pisma do Komisji Europejskie ws. harmonogramu wyłączeń, kiedy zamykamy Bełchatów, Turów, Kozienice z nowymi blokami, Połaniec. Na jakim my jesteśmy etapie? Czy te pisma poszły już do Komisji Europejskiej?

—pyta Stankiewicz.

To jest system wynikający z przyjętej w Unii Europejskiej polityki energetycznej, klimatycznej

—odpowiada Naimski.

Czy to nie jest samobójstwo? Dążenie do zamknięcia kopalni, a przy tym elektrowni przy kopalniach? Jeśli 70 proc. energii w Polsce pochodzi z węgla, to najtańsza energia w Europie

—mówi dziennikarka.

Gdyby nie było dzisiaj tych uwarunkowań płynących z naszego członkostwa w Unii Europejskiej, to można byłoby tak do tego podejść, ale mamy takie uwarunkowania…

—słyszymy w zajawce.

Ale dlaczego?

—dopytuje Stankiewicz.

Dlatego, że jesteśmy członkami UE

—odpowiada Naimski.

Byliśmy członkami UE jak był prof. Jan Szyszko i pilnował interesów Polski. A może my nie mamy problemu z tym, że taka właśnie jest ideologia w Unii Europejskiej, tylko może mamy problem, że ktoś się w Polsce na to właśnie zgodził

—pyta dziennikarka.

Rząd Tuska się na to zgodził na ten kierunek

—tłumaczy Naimski.

Kiedy był podpisany Zielony Ład?

—pyta Stankiewicz.

To jest kwestia ostatnich kilku miesięcy

—odpowiada jej gość.

Kto tak naprawdę negocjował Zielony Ład?

—pyta dziennikarka.

Różnie, rząd w całości, a szczególności ministerstwo środowiska i klimatu

—słyszymy od Naimskiego.

Kolejny fragment, który znalazł się w zajawce dotyczy ministra Michała Kurtyki.

Minister środowiska Kurtyka, który w tym samym czasie kandydował na sekretarza generalnego OECD

—mówi Stankiewicz.

Na koniec słyszymy Naimskiego, który mówi:

Zerwę pani ten program.

Najpierw muszę go obejrzeć”

Tomasz Sakiewicz, szef TV Republika, pytany przez portal wirtualnemedia.pl o program Ewy Stankiewicz, tłumaczył, że nie został on oddany do kolaudacji, co „jest warunkiem emisji programów nagrywanych w każdej stacji”. Sakiewicz pytany, czy program zostanie wyemitowany w przyszłości, odpowiedział, że „najpierw musi go obejrzeć”.

kk/Twitter/Wirtualnemedia.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW ośrodku dla imigrantów przy granicy z Polską zaczyna brakować miejsc
Następny artykułJest trzecia opinia biegłych psychiatrów, którzy badali zabójcę Pawła Adamowicza. Będzie kluczowa dla sprawy