A A+ A++

Śledztwo w sprawie legendarnego wywiadu Diany dla BBC w 1995 właśnie dobiegło końca. Tuż po jego zakończeniu Earl Spencer, brat Diany, oświadczył, że to właśnie ten wywiad mógł doprowadzić do jej śmierci w 2 lata później.

Martin Bashir, autor wywiadu, wmówił Dianie, że jest szpiegowana na zlecenie Pałacu Buckingham. To dlatego księżna zrezygnowała z ochrony przysługującej rodzinie królewskiej. Earl Spencer tłumaczył: “To była wtedy młoda dziewczyna. Przeżyła wyjątkowo burzliwy i trudny czas w swoim życiu na oczach opinii publicznej. Nie wiedziała komu ufać. I w końcu, kiedy dwa lata później zginęła, nie miała żadnej prawdziwej ochrony.”

Książę Harry wyznał niedawno, że śmierć matki wpędziła go w długotrwałą rozpacz – wypijał w jeden dzień tygodniową dawkę alkoholu, sięgał po narkotyki. Teraz wydał oświadczenie: „Kultura wyzysku i nieetycznych praktyk pozbawiła ją życia”.

Jego brat William oskarżał: „Ten wywiad w znacznym stopniu przyczynił się do pogorszenia relacji moich rodziców i zranił niezliczoną ilość osób. Zaniedbania BBC przyczyniły się znacząco do jej strachu, paranoi i izolacji, które pamiętam z tych ostatnich lat, które z nią spędziłem. Ale co innego smuci mnie najbardziej: jeśli BBC należycie zbadałaby skargi i obawy po raz pierwszy zgłoszone w 1995 roku, moja matka wiedziałaby, że została oszukana”.

Kłamstwa wokół księżnej

Wywiad Martina Bashira stanowił przełom. Doprowadził do największego kryzysu Windsorów od czasu kryzysu abdykacyjnego w 1936. Przyspieszył, a może nawet doprowadził do rozwodu Karola i Diany. Ukształtował na lata publiczną reputację Diany i Karola. I był jednym z największych sukcesów w historii BBC. Dziś sytuacja się zmieniła.

Bashir już padł od własnej broni – odszedł z BBC. To również wielka kompromitacja samej stacji. Tom Mangold, wieloletni dziennikarz „Panoramy” tłumaczy, że chodzi tu o coś znacznie więcej niż wykorzystanie przez Bashira sfałszowanych wyciągów bankowych, aby przekonać Dianę do udzielenia mu wywiadu na wyłączność: „Istotą sprawy jest tuszowanie faktów przez BBC o tym, jak stacją kłamał i oszukiwała, aby chronić tych, którzy stali na jej czele”.

W 1995 roku, w dwa dni po emisji wywiadu Diany grafik pracujący dla BBC zadzwonił do producenta „Panoramy” i opowiedział, że na zlecenia Bashira sfałszował dwa przelewy bankowe, które potem zostały pokazane Earlowi Spencerowi, bratu Diany, aby przekonać go do zorganizowania spotkania z Dianą. Tłumaczył, że Bashir nie mówił mu, jak zamierza je wykorzystać. Producent spotkał się Bashirem i zapytał go, jak naprawdę było. „To nie jest twoja sprawa”- usłyszał.

Potem zwrócono się do wydawcy „Panoramy”. Ten oświadczył: „To nie wasz pieprzony interes”. Następnego dnia zażądano, żeby nikomu nie mówić o tej sprawie.

BBC przeprowadziło jednak wewnętrzne śledztwo. Skończyło się na tym, że Bashir fałszywie oświadczył, że nie pokazywał nikomu sfałszowanych przelewów. Udało mu się nawet zdobyć oświadczenie w tej sprawie podpisane przez Dianę („Diana nie wiedziała wtedy, że Bashir dopuścił się fałszerstwa i nieustannie kłamał, aby otrzymać wywiad”- mówił po latach jej brat).

Grafik już nigdy nie dostał żadnego zlecenia z BBC. W miesiąc później włamano się do mieszkania grafika i producenta. Ukradziono dyskietki dokumentujące fałszerstwa.

Zasłony dymne BBC

W kilka miesięcy później, w kwietniu 1996 roku „Mail on Sunday” opublikował szczegóły sprawy. Do dzisiaj nie wiadomo, kto był informatorem. BBC przeprowadziło kolejne wewnętrzne śledztwo. Tym razem Bashir przyznał się, że pokazał sfałszowane dokumenty bratu Diany. Gazety wciąż poddawały w wątpliwość oficjalną wersję BBC.

Wtedy stacja przeprowadziła kolejne wewnętrzne śledztwo. Z Bashirem rozmawiał Lord Hall, ówczesny dyrektor BBC. I jak dzisiaj wiemy „mimo, że Bahir nie chciał lub nie potrafił przedstawić wiarygodnej wersji wydarzeń, zaakceptowano jego wyjaśnienia jako wystarczające”.

Gdy dziennikarze nadal pytali BBC, czy Bashir użył podrobionych dokumentów, aby zwabić księżną, korporacja nie udzielała komentarza. Dziennikarze BBC byli instruowani, aby mówić, że „historyjki o sfałszowanych dokumentach zostały wymyślone przez zazdrosnych kolegów”.

A potem o wszystkim zapomniano na długie lata. Do czasu, gdy researcherzy pracujący przy programie z okazji 25-lecia wywiadu dla Panoramy, odkryli dokumenty, z których jasno wynikało, że kierownictwo BBC wiedziało o sfałszowanych wyciągach bankowych. To z kolei sprawiło, że Earl Spencer ujawnił kulisy uzyskania wywiadu.

„Bashir pokazał mi fałszywe konta bankowe, aby mnie zwieść , a potem uzyskać od Diany wywiad, o który zawsze potajemnie zabiegał” – mówił. Opowiadał, że od kiedy Diana spotkała Bashira, „przestała ufać komukolwiek”. To było kluczowe dla strategii Bashira: „Był doskonały we wzmacnianiu niepokojów ludzi, w sprawianiu, że czułeś się tak, jakby był twoim jedynym przyjacielem, który miał cię uratować w trudnym i niebezpiecznym świecie”.

Nieślubne dziecko Karola

Earl Spencer wyliczył też 32 kłamstwa użyte wtedy przez Bashira, jak choćby: telefon Diany jest na podsłuchu, jej ochroniarze spiskują przeciwko niej, Karol był zakochany w niani ich synów, Tiggy Legge-Bourke, która dokonała aborcji ich wspólnego dziecka, William dostał od Karola na 13. urodziny zegarek z ukrytym urządzeniem nagrywającym, książę Edward był leczony na AIDS, a królowa Elżbieta jest bardzo chora na serce i kompulsywnie je, aby zapanować nad przygnębieniem.

Po tym, jak Earl Spencer ujawnił nowe fakty, BBC nie miało wyboru: kilka miesięcy temu wszczęto kolejne, czwarte już śledztwo, tym razem zewnętrzne. Na jego czele stanął jeden z najwybitniejszych brytyjskich prawników. Rezultaty śledztwa są jasne – nie tylko zarzuty pod adresem Bashira były prawdziwe, na dodatek BBC zrobiła wszystko, aby ukryć prawdę przed opinią publiczną. Stacja wysłała listy z przeprosinami do członków rodziny królewskiej. Zwrócono wszystkie, bardzo liczne nagrody otrzymane za wywiad z Dianą. Ci z dawnych decydentów BBC, którzy zajmują dziś eksponowane stanowiska, złożyli rezygnację. Martin Bashir twierdzi natomiast, że nie zrobił nic złego.

Czytaj też: Królowa lubi zmywać w Balmoral, a Diana nie przebrała się za drzewo. Drobiazgowo oddzielamy historię od fikcji w „The Crown” [Fact Checking]

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKibice śmieją się z garniturów włoskich piłkarzy. “Reprezentacja Masterchefa”
Następny artykułStłuczka aut na DK 63. Zderzyły się trzy samochody