A A+ A++

Dziesiątki osób przyszły wczoraj do Biblioteki Powiatowej w Wieluniu na wernisaż wystawy ikon Gabrieli Biduły pt. „Tota Tua”. Autorka prac pisze ikony od niedawna i są one dla niej jak modlitwa.

To jest moja pierwsza wystawa, na której mogę się pochwalić 12 pracami. Moje powołanie do pisania ikon zaczęło się dwa lata temu – mówi Gabriela Biduła z Olewina, autorka prac. – Cały czas pogłębiam moją naukę w kierunku pisania ikon, korzystam z warsztatów, rozwijam mój zakres kładzenia złota płatkowego, oryginalnego 24-karatowego. Myślę, że ikona jest dla mnie powołaniem. Z początku była dla mnie zachęta przez znajomych, później dążenie do pogłębiania wiary, szukanie samej siebie w tym świecie, w tym zgiełku, gonitwie. Przy ikonach znajduję pokój.


 
Podczas wernisażu słowo wstępne wygłosiła znana wieluńska malarka Marzena Hettich-Uryszek.

Kiedy mówimy słowo ikona,  to już nie myślimy o każdym obrazie, tylko o jego specyficznej odmianie, myślimy o obrazach pełniących funkcję kultową, szczególnie ważną w tradycji Kościoła wschodniego, czyli Kościoła Prawosławnego, bowiem to właśnie w tym wschodnim odłamie chrześcijaństwa kult ikon nabrał wyjątkowego znaczenia. Ikona, żeby była ikoną, musi mieć specyficzny charakter, ustalono go na tzw. II Soborze Nicejskim, gdzie opisano kanon ikonografii. Zapisano, iż kompozycja obrazu religijnego nie może zależeć od artysty, ale ma się opierać na zasadach sformułowanych przez Kościół i tradycję, bo inaczej ikona nie będzie mogła być obiektem czci ze strony wiernych. Wymaga się, aby osoba pisząca ikony była blisko Kościoła, była wierząca i żyjąca w zgodzie z nakazami Kościoła, bo tylko przez taką osobę może przechodzić boska energia tworzenia. Od zwykłego artysty nie wymaga się, jak mam żyć, wymaga się tylko, żeby tworzył dobre obrazy, choć niewykluczone, że niewierzący artysta właśnie poprzez pracę nad ikoną odkryje Boga. Każdy ma swoją niepowtarzalną drogę prowadzącą do Boga – mówi malarka.

 
Gabriela Biduła jest pracownikiem Centrum Usług Wspólnych w Wieluniu i to właśnie dzięki namowie dyrektora tej placówki Sławomira Kaftana zdecydowała się pokazać swoje prace szerszej publiczności.

Wystawę można oglądać do końca kwietnia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDani Alves wychodzi z więzienia. Nagły zwrot w sprawie słynnego piłkarza
Następny artykułWspólna akcja krwiodawstwa Policji i Straży Pożarnej w Ostrzeszowie