Jacek Kiełb był zawodowym piłkarzem przez blisko 20 lat. Skrzydłowy rozpoczynał karierę w barwach Pogoni Siedlce, a w 2006 roku trafił do Korony, w której grał, z kilkoma przerwami, aż do czerwca 2023 roku. Wówczas zakończył sportową karierę.
Wpadka legendy Ekstraklasy na konferencji prasowej przed wyborami. Internauci nie zostawili suchej nitki
Jacek Kiełb po odwieszeniu butów na kołek zdecydował się na działalność polityczną. Na początku marca ogłosił, że wystartuje w wyborach samorządowych. Ubiega się o miejsce w kieleckiej Radzie Miasta i w wyborach będzie “jedynką” komitetu “Suchański Bezpartyjni Koalicja dla Kielc”.
W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa ugrupowania byłego piłkarza, na której on również zabrał głos. Problem w tym, że wyraźnie zjadła go trema i jego wypowiedź nie miała większego ładu. – Witam wszystkich. Zaangażujemy mocniej nich dotychczas nasze profesjonalne kluby sportowe do większego zaangażowania się w związku ze sportem amatorskim i półamatorskim – mówił i po chwili… przeprosił, że nie jest w stanie kontynuować. W trakcie wypowiedzi wielokrotnie powtarzał słowa oraz jąkał się.
Fragment z konferencji prasowej z wpadką Kiełba w mediach społecznościowych zamieścił “Tygodnik NIE”. W komentarzach zawrzało. “Mnie Jacek Kiełb przekonał. Gdybym mieszkał w Kielcach, to bym zagłosował za tym, by zaangażować kluby w zaangażowanie” – napisał ironicznie dziennikarz Damian Smyk. “Jakiś taki niewyspany”, “Trochę się chłop zakiwał”, “Polityka rzadko komu służy” – czytamy.
Wybory samorządowe odbędą się w całej Polsce w niedzielę 7 kwietnia. Dwa tygodnie później wyznaczono termin na drugą turę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS