Kraby kokosowe, zwane też rabusiami kokosowymi, to największe skorupiaki na świecie. Potrafią ważyć nawet 4 kg i mierzyć blisko metr długości! Gdy cała gromada opancerzonych gości pojawia się nieproszona na rodzinnej imprezie, trudno zachować spokój. Jednak rodzina żyjąca na Wyspie Bożego Narodzenia zachowała zimną krew.
Na rodzinnym grillu Amy Luetich nie brakowało gości. Oprócz trzech rodzin, które świetnie się bawiły, przy ruszcie pojawiło się ponad 50 gigantycznych krabów kokosowych. Zwierzęta zwabił zapach jedzenia. Duże kraby nie są niebezpieczne dla ludzi, ale kochają jeść. Potocznie kraby te nazywane są rabusiami, bo bez skrupułów kradną smakołyki.
Tak było i tym razem, jednak rodzina Amy Luetich była na to przygotowana. W nietypowej asyście grill odbył się tak, jak został zaplanowany, a jedzenia było na tyle dużo, że starczyło nie tylko dla krabów, ale i zaproszonych gości.
Kraby kokosowe, które pojawiły się nieproszone na rodzinnym pikniku są pod ochroną, więc w grę wchodziły tylko dwie opcje: kontynuować imprezę lub wracać do domu. Rodzina kobiety wybrała pierwszą opcję, a zdjęcia z nietypowego spotkania obiegły cały świat.
Mieszkańcy należącej do Australii wyspy na Oceanie Indyjskim są przyzwyczajeni do widoku skorupiaków. Co roku 50 milionów czerwonych krabów pojawia się na plażach w okresie rozrodczym. Nic więc dziwnego, że zgromadzone na imprezie dzieci ze stoickim spokojem przenosiły ośmio nożne stworzenia w bezpieczne miejsce, a następnie wracały do posiłku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS