– Klienci nie są zainteresowani tą ofertą. My jeszcze przed wdrożeniem rachunku podstawowego oferowaliśmy i wciąż oferujemy konta, z których klienci mogą korzystać bezpłatnie. Warunki znoszące opłaty są bardzo proste do spełnienia dla klientów, dla którym jesteśmy głównym bankiem. Oni na co dzień płacą kartą czy BLIKIEM oraz przelewają wynagrodzenie na konta u nas – dodaje dyr. Data.
Zauważa, że podstawowy rachunek płatniczy był wdrożony przez Unię Europejską z przeznaczeniem dla klientów nieubankowionych (w Polsce poziom ubankowienia sięga ponad 90 proc.) i raczej dla rynków, gdzie to właśnie opłaty mogły być kryterium utrudniającym korzystanie z oferty bankowejjak przykładowo Rumunia czy Bułgaria.
– W Polsce już na długo przed wdrożeniem zmian w ustawie o usługach płatniczych, które wprowadziły obowiązkowe oferowanie takiego – ograniczonego zgodnie z przepisami – rachunku, klienci w dużej części korzystali z kont bez opłat za prowadzenie, za kartę czy bankomaty i przelewy – uważa dyr. Data.
Także VeloBank nie obserwuje zwiększonego zainteresowania podstawowym rachunkiem płatniczym. – Otwieramy zaledwie kilka rachunków miesięcznie … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS