Elektrownia Adamów w Turku nie działa od początku 2018. Wtedy, 1 stycznia, został wyłączony najdłużej działający blok nr 2. Teraz, prawie dwa lata później, z panoramy Turku zniknął najwyższy punkt w okolicy: 150-metrowy betonowy komin.
Komin elektrowni Adamów wyburzony. Dwie błyskawiczne akcje
Wszystko rozegrało się błyskawicznie – od uruchomienia ładunków do “położenia się” 150-metrowego minęła około 13 sekund. Komin istniał przez prawie 60 lat. razem z nim zostały wyburzone 35-metrowe wieże kruszarek. Na transmisji, wyburzenie jest widoczne od 7:26 w transmisji konin24.info.
Jak informuje turek.net.pl, w ostatniej chwili udało się wykorzystać akcję wyburzania komina na cele charytatywne.
“Trwająca ponad 2 godziny licytacja zakończyła się zwycięstwem dwóch osób. Panowie: Damian Pieszak oraz Damian Kałużny wylicytowali za dokładnie 26 tysięcy złotych prawo do wysadzenia komina Elektrowni Adamów. Na chwilę obecną z gigantycznej kwoty 885 tysięcy złotych potrzebnej na leczenie Aleksandry Zwolińskiej (mieszkanki gm. Malanów cierpiącej na złośliwego raka mózgu), do zebrania pozostało zaledwie 5%, czyli 40 tysięcy złotych. Brawa dla pomysłodawców i zwycięzców aukcji!” – czytamy na turek.net.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS