Tata pomagał mi w pomiarach cukru na treningu, a mama w domu. Szczerze mówiąc, nie do końca byłem świadomy, o co chodzi z tym cukrem – mówi Mateusz Rudyk, kolarz, który gdy miał 12 lat, zachorował na cukrzycę
Newsweek: Czym jest dla pana cukrzyca?
Mateusz Rudyk: Na pewno nie wrogiem. Jest chorobą nieuleczalną, z którą będę musiał radzić sobie do końca życia. Musiałem to zaakceptować i nauczyć się z tym funkcjonować. Nauczyłem się, jak być sportowcem z cukrzycą.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS