Sensacyjny finał głośnej sprawy, dotyczącej jednej z najmroczniejszych zbrodni ostatnich lat w Polsce. Sąd Apelacyjny w Krakowie uznał, że Robert J. nie jest sprawcą okrutnego zabójstwa krakowskiej studentki przed 26 laty.
– Wyrok uniewinnijacy nie oznacza, że sąd jest całkowicie przekonany, że nie popełnił zbrodni. Chodzi o to, że nie możemy w sposób pewny orzec, że ją popełnił. Musiała zostać zastosowana zasada, ze wszelkie wątplwiości jeśli nie da się rozwiać rozstrzygnąc na korzyść oskarżonego – podkreślał się Andzrej Długosz, przewodniczący skłądu orzekającego.
Sąd uchylił areszt i nakazał zwolnienie Roberta J. – Oskarżony od teraz jest człowiekiem wolnym – orzekł sędzia Długosz.
Krakowscy policjanci mówili o nim “Kuśnierz”, że jest jak Hannibal Lecter z “Milczenia owiec”. Profiler z FBI orzekł, że to seryjny zabójca, który może znów zaatakować. W tropienie sadystycznego mordercy zaangażowano najnowsze zdobycze nauki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS