Trzy zarzuty usłyszała mieszkanka powiatu ostrowskiego podejrzana m.in. o to, że przywłaszczyła ponad 8,8 mln zł. Jak ustaliła prokuratura, miała to zrobić poprzez przelewy kierowane na własny rachunek bankowy. 30-latka została aresztowana. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim prowadzi postępowanie w sprawie zniknięcia ponad 8,8 mln zł z konta jednej z firm. Podejrzenie padło na 30-letnią kobietę, która zajmowała się przelewami. Postawiono jej trzy zarzuty. – Pierwszy z nich dotyczy zachowań, do których doszło pomiędzy lipcem 2020 a majem 2021 roku. Zarzucono jej, że mając uprawnienia do dokonywania przelewów, wprowadzała w błąd pokrzywdzoną spółkę poprzez stawianie numerów rachunków bankowych należących faktycznie do niej samej – wyjaśnia Maciej Meler, rzecznik prasowy ostrowskiej prokuratury.
Jak informuje, kobieta zleciła przelewy na własny rachunek bankowy przywłaszczając ponad 8,8 mln zł. – Kobiecie postawiono także zarzut przestępstwa prania brudnych pieniędzy, jak również podejmowania działań zmierzających do ewentualnego utrudnienia bądź uniemożliwienia prowadzenia egzekucji – informuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Prokurator uznał, że należy wystąpić z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie dla 30-latki. Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim przychylił się do niego i kobieta została aresztowana na trzy miesiące. – Przesłuchana w toku postępowania przyznała się częściowo do stawianych jej zarzutów. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje rzecznik prokuratury.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS