A A+ A++

Nasi zawodnicy przegrywali, już różnicą pięciu bramek, jednak odrobili straty. – Fajne jest to, że nie poddaliśmy się pomimo przewagi przeciwnika, która była już pięciobramkowa. Zdołaliśmy się pozbierać, odrobić stratę i niewiele zabrakło nam do zwycięstwa – podkreślił Artur Chmieliński.

– Mecz był emocjonujący i fajnie się to oglądało z trybun. Dlatego ludzie oglądają piłkę ręczną, bo są te emocje. Wyciągniemy dużo z tego meczu, zawsze ciężko jest wygrać, gdy cały czas jest się pod wynikiem. My naszym charakterem i zaangażowaniem pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie wygrywać nawet tak ciężkie mecze – dodał Piotr Papaj.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZełenski o pomyśle misji pokojowej NATO: Nie rozumiem do końca tej propozycji
Następny artykułEBL: Arged BM Stal Ostrów Wlkp. znowu świetna w ataku